Nareszcie! Rząd podał, co dalej z zerowym VAT-em na żywność
- Od stycznia 2023 roku wciąż będzie obowiązywać zerowa stawka VAT na żywność – potwierdził wiceminister finansów Artur Soboń
- Zerowy VAT na żywność jest częścią tarczy antyinflacyjnej, na której całościową kontynuację nie wyraziła zgody Komisja Europejska
- Rząd PiS zapowiedział "inne narzędzia" w miejsce tarczy antyinflacyjnej
Zerowy VAT na żywność zostaje
Artur Soboń potwierdził kontynuację zerowego VAT-u na żywność podczas poniedziałkowego wywiadu w Radiu Olsztyn. Narzędzie to jest częścią wprowadzonej w tym roku tarczy antyinflacyjnej, na której kontynuację w obecnej formie nie zgodziła się Komisja Europejska. W zeszłym tygodniu przedstawiciele rządu zasygnalizowali, że pomoc będzie kontynuowana, ale w zmienionej formie.
– Jeśli sytuacja powoduje, że jedne zastępujemy drugimi, czyli np. te kapy cenowe energii czy gazu wprowadziliśmy do systemu, wycofujemy się z innych równie kosztownych rozwiązań, jak np. tak szeroki zakres tarcz antyinflacyjnych, czyli zwolnień z VAT-u i akcyzy na produkty i usługi, które oczywiście powodują presję inflacyjną. Coś za coś. W przypadku tarcz, zostawimy od pierwszego stycznia zerowy VAT na żywność – poinformował wiceminister finansów, cytowany przez PAP.
Co dalej z tarczą antyinflacyjną?
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, już od jakiegoś czasu trwały spekulacje dotyczące tego, czy wprowadzona w tym roku tarcza antyinflacyjna będzie mogła zostać kontynuowana w kształcie takim, jak dotychczas. Sprzeciwiła się temu Komisja Europejska, która nie zgodziła się na przedłużenie obniżonych stawek VAT na gaz, paliwa silnikowe oraz nawozy.
– Bruksela faktycznie zgłaszała już wcześniej, w jakimś sensie groziła nam postępowaniami przed Trybunałem Sprawiedliwości UE. Natomiast to nie jest tak, że my chcemy się wycofać z tarczy antyinflacyjnej, my ją zastępujemy innymi narzędziami – mówił w zeszłym tygodniu w Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller.
Zgodnie z obecną ustawą tarcza antyinflacyjna obowiązuje do 31 grudnia 2022 roku. Piotr Müller podkreślił, że w kwestii gazu i energii elektrycznej pojawią się "inne narzędzia".
– Natomiast co do pozostałych rzeczy, to w tej chwili rozmawiamy w rządzie i będziemy o tym decydować w przyszłości – zaznaczył. – Ponieważ nie wiem, jak będzie wyglądała sytuacja na rynkach międzynarodowych (...) nie mogę zagwarantować, jak będzie wyglądała cena paliwa, nawet utrzymując aktualne rozwiązania – dodał rzecznik rządu.
Jeszcze wtedy Müller nie był w stanie ujawnić przyszłych losów zerowego VAT-u na żywność. Stwierdził tylko, że to ważny element tarczy antyinflacyjnej, nad którym "też będziemy się nad tym zastanawiać". Jak tłumaczył, każdy obszar działania tarczy – gaz, energia elektryczna, żywność, nawozy – ma nieco inne regulacje unijne i dlatego tak skomplikowany jest to mechanizm negocjacyjny.
Przypomnijmy, że KE miała zastrzeżenia dotyczące polskich rozwiązań antyinflacyjnych już rok wcześniej. Bruksela nie wyraziła wtedy aprobaty dla zaproponowanego przez Polskę zerowego VAT-u na żywność, ponieważ unijna dyrektywa dopuszczała wówczas minimalną stawkę 5 proc.
Po trwających kilka miesięcy negocjacjach Komisja Europejska wyraziła zgodę na zmianę dyrektywy, dzięki czemu w Polsce udało się wprowadzić zerową stawkę VAT na żywność.