ZUS ostro bierze się za symulantów. Rośnie liczba kontroli na L4

Natalia Bartnik
08 lutego 2023, 08:18 • 1 minuta czytania
Na 2023 r. ZUS ma zaplanowanych aż 500 tys. kontroli w związku ze zwolnieniami lekarskimi. Sprawdź, jak prezentują się dane oraz jak wygląda rutynowa kontrola pracownika na L4.
ZUS będzie sprawdzał osoby na L4 Fo.t Michal Wozniak/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

ZUS sprawdza pracowników na L4

Liczba kontroli przeprowadzanych przez ZUS dość mocno się zmieniała na przestrzeni lat:

"Wzrost liczby kontroli to odbicie po okresie pandemii, kiedy weryfikacja zwolnień lekarskich była utrudniona" – przyznaje rzecznik ZUS Paweł Żebrowski w rozmowie z "Rzeczpospolitą". Dodał również, że osoby na L4 są typowane przez algorytmy, a czasem wybiera się je losowo. W 2023 r. kontroli ma być 500 tys.

Główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich Łukasz Kozłowski ocenia, że liczba kontroli będzie rosnąć, również ze względu na skok liczby zwolnień lekarskich. W 2022 r. było ich 27 mln, łącznie na 288,8 mln dni nieobecności w pracy.

Żebrowski dodał również, że zaświadczenie lekarskie powinno służyć jedynie wracaniu do zdrowia. Odnotował przypadek, w którym ubezpieczony na L4, zamiast przebywać w domu... skakał ze spadochronem.

Czym się zajmuje ZUS, a czym lekarz orzecznik?

Zadaniem lekarza orzecznika ZUS jest ustalenie, czy pracownik na L4 faktycznie choruje oraz czy "przyznanie" mu czasowej niezdolności do pracy było zasadne. Natomiast sam ZUS ma sprawdzać, czy osoba na zwolnieniu wykorzystuje je zgodnie z przeznaczeniem. Taką możliwość mają też płatnicy, którzy do ubezpieczenia chorobowego zgłaszają powyżej 20 osób.

Czytaj także: Tak Polacy oszukują na "L4". ZUS wkrótce bierze się za symulantów

Jak wygląda kontrola pracownika na L4?

W innym artykule w INNPoland pisaliśmy o tym, jak wygląda kontrola pracownika, który przebywa na zwolnieniu lekarskim. Kontroler ZUS musi mieć legitymację oraz zgodę na działanie, a nadzoruje go aplikacja z systemem monitoringu GPS. Kontroler przeprowadza z pracownikiem krótki, anonimowy wywiad. Później szczegółowy raport z kontroli otrzymuje pracodawca.

Pracownika nie było w dniu kontroli

Może się zdarzyć, że gdy kontroler ZUS zapuka do drzwi pracownika, tego nie będzie w miejscu jego zamieszkania lub pobytu. W takiej sytuacji Zakład jest zobowiązany do ponowienia wizyty. Ekspert rynku pracy Mikołaj Zając powiedział prawu.pl, że należy szczegółowo sprawdzić adres, który wpisano na zwolnieniu lekarskim. Jest to obowiązkiem ubezpieczonego.

Błędny adres będzie oznaczał jego nieobecność. Pracodawca ma wtedy możliwość wstrzymania wypłaty świadczeń do czasu, aż pracownik złoży mu wyjaśnienia. Sam kontroler musi zgłosić błąd formalny do ZUS.

Czytaj także: https://innpoland.pl/180826,zwolnienia-lekarskie-online-to-juz-plaga