Ważna informacja dla kierowców. Zmiany cen na stacjach możliwe jeszcze w tym tygodniu

Paweł Orlikowski
13 marca 2023, 19:43 • 1 minuta czytania
Zmiana hurtowych cen diesla w PKN Orlen może zwiastować zmianę cen na stacjach benzynowych. To może być dość zaskakująca informacja dla kierowców. Jakie są prognozy cen?
Hurtowe ceny diesla w PKN Orlen spadły. Na stacjach będzie obniżka? Fot. Wojciech Strozyk/REPORTER/EastNews
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Ceny diesla w hurcie w PKN Orlen spadły o blisko 20 gr. Zdaniem ekspertów, to może obniżyć ceny oleju napędowego na stacjach benzynowych. Średnia cena tego paliwa w najbliższych tygodniach powinna spaść poniżej 7 zł za litr.

Co więcej, ku uciesze posiadaczy diesli, cena oleju napędowego zbliży się do benzyny, bo cena tej pozostanie stabilna.

W hurcie już taniej

Z danych BM Reflex wynika, że w tygodniu od 3 do 10 marca hurtowe ceny diesla w PKN Orlen spadły o 18 gr na litrze, z kolei hurtowe ceny benzyny Pb95 wzrosły o 3 gr.

Zdaniem ekspertów, w związku z tym rośnie prawdopodobieństwo spadku średniej ceny diesla w kolejnych tygodniach do poziomu 6,90-6,95 zł/l.

– Ceny benzyn powinny pozostać stabilne, a to oznacza, że różnica detalicznych cen benzyn i diesla spadnie poniżej 30 gr/l i będzie najniższa od przełomu lipca i sierpnia 2022 r. – twierdzi Rafał Zywert z BM Reflex.

Obecnie za litr Pb95 płaci się średnio 6,70 zł, za Pb987,35 zł, a za litr diesla – 7,10 zł. Z kolei za autogaz średnio trzeba zapłacić 3,18 zł.

Jak przypomina "Fakt", ubiegłoroczny rekord cen diesla przypadł na połowę października, kiedy to za litr tego paliwa płaciliśmy 8,08 zł/l. Historyczne maksima cen benzyny Pb95 obserwowaliśmy w drugim tygodnia czerwca 2022 roku – 7,97 zł/l.

W ocenie ekspertów BM Reflex spadek cen diesla to efekt coraz niższych cen tego paliwa na europejskim rynku i taniejącej ropy naftowej. Na to nakłada się wysoka podaż diesla w Europie i spadek konsumpcji.

Orlen zmieni nazwę?

Jak wcześniej informowaliśmy w INNPoland, zdaniem prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka, nazwa koncernu ulegnie zmianie, bo obecna "nie przystaje do rzeczywistości". Zmiana może nastąpić jeszcze w 2023 roku.

Chodzi jednak o słowo "naftowy" w rozwinięciu skrótu PKN, czyli Polski Koncern Naftowy.

– Analizujemy możliwość zmiany nazwy spółki, bo słowo "naftowy" powinniśmy urealnić. Nie wpłynie to natomiast na brand Orlen, który posiada konkretną, znaczącą wartość marketingową. Mogę zapewnić, że logotyp firmy pozostanie bez zmian – powiedział Obajtek w rozmowie z ISBnews.

– To będzie wymagało zgody walnego zgromadzenia spółki, ale zakładam, że może się to stać niebawem, możliwe, że jeszcze w 2023 roku – dodał.

Jaka będzie nowa nazwa?

Jak podkreślił Daniel Obajtek, wciąż nie zapadła decyzja co do nowej nazwy koncernu. Jednak już rozpatrywane są różne warianty, m.in. z wykorzystaniem słowa "multienergetyczny" bądź samej nazwy Orlen.

Szef koncernu dodał w rozmowie z ISB News, że wraz z finalizacją procesów połączenia z Grupą Lotos i Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem (PGNiG) w 2022 r., a wcześniej z Grupą Energa, PKN Orlen zbudował silną, nowoczesną i multienergetyczną firmę, której obszar działania wykracza znacząco poza sam sektor naftowy.

Czytaj także: https://innpoland.pl/191684,obajtek-jestem-najmniej-zarabiajacym-prezesem-orlenu-ile-zarabia-obajtek