Emeryci mogą dorobić jeszcze więcej. ZUS podał nowe limity
ZUS zmienił limity dorabiania do emerytury
Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) co trzy miesiące aktualizuje wskaźniki, które mają wpływ na limity dorabiania do emerytury. Muszą tego pilnować osoby pracujące, które pobierają wcześniejsze emerytury lub renty. Obywatele, którzy osiągnęli powszechny wiek emerytalny (60 lat – kobiety, 65 lat – mężczyźni) mogą dorabiać bez ograniczeń.
Limity dorabiania do emerytury są ustalane na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) o średniej krajowej. Z najnowszego komunikatu wynika, że przeciętne wynagrodzenie w III kwartale 2023 r. wyniosło 7194,95 zł. "Dziennik Gazeta Prawna" podaje, że to o 189,19 zł miesięcznie więcej niż w II kwartale 2023 r.
Dzięki temu osoby dorabiające do emerytury będą mogły zarobić jeszcze więcej bez narażania się na działania ze strony ZUS. Średnio będzie to o 130 zł więcej w każdym miesiącu.
Kiedy ZUS zmniejsza emeryturę?
Na podstawie nowych danych ZUS ustalił, że od 1 grudnia 2023 r. osoby dorabiające do emerytury mogą mieć przychód w wysokości 5036,46 zł. To 70 proc. kwoty przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.
Jeśli dorabiający do emerytury przekroczy ten limit, to ZUS ma prawo zmniejszyć jego świadczenie.
Kiedy ZUS zawiesza emeryturę?
Na znacznie poważniejsze skutki narażają się osoby, które od 1 grudnia 2023 r. zarobią równowartość 130 proc. średniej krajowej, czyli 9353,44 zł. Po przekroczeniu tej kwoty ZUS ma prawo zawiesić świadczenie.
Przypomnijmy, że do końca listopada 2023 r. obowiązują niższe limity. ZUS zmniejsza świadczenia po przekroczeniu 4904,10 zł, a zawiesza je po przekroczeniu 9107,50 zł.
W 2024 r. emeryci dostaną nawet 5 tys. zł więcej
Wielu Polaków decyduje się na kontynuowanie pracy zarobkowej mimo podeszłego wieku, ponieważ emerytury są niskie. Z tym zjawiskiem chce walczyć Koalicja Obywatelska (KO), która prawdopodobnie będzie tworzyła nowy rząd we współpracy z Trzecią Drogą i Nową Lewicą.
Ze wstępnych założeń wynika, że waloryzacja emerytur i rent wyniesie w przyszłym roku 12,4 proc. Przy takiej podwyżce emerytura minimalna wzrośnie z 1588,44 zł brutto do 1783,82 zł brutto. Dokładnie taka sama będzie wysokość trzynastki wypłacanej w przyszłym roku. Wartość czternastki trudno oszacować, ponieważ o wysokości tego dodatku ma co roku decydować rząd.
Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, jeśli zsumujemy zysk z waloryzacji, trzynastek i czternastek to przy emeryturze w wysokości 2 tys. zł seniorzy dostaną dodatkowo około 5,1 tys. zł na rękę. W przypadku świadczeń rzędu 3,5 tys. zł emeryci zyskają prawie 5,4 tys. zł na rękę.
Seniorzy będą mogli liczyć na jeszcze większe pieniądze, jeśli nowy rząd wywiąże się z obietnic wyborczych. KO zapowiedziała bowiem, że wprowadzi drugą waloryzację świadczeń oraz podniesie kwotę wolną od podatku do 60 tys. zł.
Jak już pisaliśmy w INNPoland.pl, jeśli ugrupowanie Tuska wywiąże się z tej drugiej obietnicy, to seniorzy pobierający emerytury w wysokości 1 tys. zł, dostaną trzynastki wyższe o około 50 zł. Z kolei emeryci ze świadczeniami w wysokości 2 tys. zł zyskają na braku podatku aż 182 zł.