Wkrótce kwota wolna od podatku wzrośnie do 60 tys. złotych. Minister podał termin

Sebastian Luc-Lepianka
23 stycznia 2024, 10:08 • 1 minuta czytania
Minister Andrzej Domański poinformował, że w Ministerstwie Finansów trwają prace nad podwyższeniem kwoty wolnej od podatku PIT. Kwota ma wzrosnąć do 60 tys. z 30 tys. złotych, a prace mogą zakończyć się wkrótce. Potrzebne są konsultacje z koalicją rządzącą.
Minister Finansów podał informacje na antenie Jedynki Polskiego Radia. Fot. Marek M Berezowski/Reporter/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Na początku grudnia premier Donald Tusk poinformował, że podwyżka kwoty wolnej od podatku jest możliwa, ale propozycja nie pojawi się przez pierwsze 100 dni rządzenia. Nowe informacje podał szef resortu finansów, Andrzej Domański wraz z przybliżonym terminem.


Kiedy wejdzie podwyższenie kwoty wolnej od podatku

– Naszą odpowiedzialnością jest przedstawianie i wdrażanie rozwiązań w sposób przemyślany, w konsultacjach z innymi grupami społecznymi, także w konsultacjach z naszymi koalicjantami - to bardzo istotne – ale pragnę zapewnić, że również prace nad kwotą wolną, podniesieniem kwoty wolnej, są w tej chwili w Ministerstwie Finansów prowadzone – powiedział Domański we wtorek na antenie Jedynki Polskiego Radia.

Pytany o termin dodał, że jest to "kwestia najbliższych miesięcy". Zaznaczył, że potrzebuje zachować miejsce na dyskusje z koalicjantami. 

– W Ministerstwie Finansów pracujemy nad tym, ale chcemy zmian dotyczących podatków dokonywać w przewidywalny sposób. Mamy w pamięci Polski Ład – mówił w TVN24 Andrzej Domański. Dodał, że nie mogą sobie na powtórkę z niego pozwolić

Czym jest kwota wolna od podatku

Obecnie kwota wolna od podatku to 30 tys. zł; formalnie jest to "kwota zmniejszająca podatek do zapłacenia". Czyli podatku nie płaci się za zarobki do 2500 zł miesięcznie. Pierwszy próg podatkowy to 120 tysięcy, płaci się wtedy 12 proc. podatku. Powyżej 120 zł dochodu mamy drugi próg podatkowy – 32 proc.

W "100 konkretach na 100 dni" Koalicja Obywatelska zapowiedziała, że podniesie kwotę wolną od podatku z 30 do 60 tys. zł. Ze wstępnych szacunków Ministerstwa Finansów wynikało, że ta reforma może kosztować 38,5 mld zł.

Jednak resort kierowany przez Andrzeja Domańskiego ponowił obliczenia i okazuje się, że nie doszacował kosztów. I to dość rażąco, bo aż o 10 mld zł.

"Szacuje się, że podwyższenie kwoty wolnej od podatku z 30 tys. zł do 60 tys. zł mogłoby w warunkach 2024 r. spowodować zmniejszenie obciążeń podatkowych z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych o ok. 48 mld zł" – czytamy w odpowiedzi na interpelację poselską, której udzielił wiceminister finansów Jarosław Neneman. Dokładania taka kwota zostałaby w portfelach obywateli.

Celem podniesienia kwoty wolnej od podatku ma być, według KO, premiowanie pracowników. Jeśli faktycznie rząd wprowadziłby próg 60 tys. zł, to najbardziej zyskałyby osoby, które zarabiają od 7 do 15 tys. zł brutto miesięcznie.

Podatek minimalny od 1 stycznia 2024 roku

Globalny podatek minimalny został wprowadzony do ustawy CIT z dniem 1 stycznia 2022 roku, jednocześnie zawieszono jego obowiązywanie do 31 grudnia 2023 roku. Wszystko jest elementem tzw. Polskiego Ładu, forsowanego przez rząd Morawieckiego. W pierwszym kwartale tego roku ma zostać opublikowany nowy projekt w tej sprawie.

Czytaj także: https://innpoland.pl/203840,trzeci-podatek-minimalny-w-polsce-trwaja-prace-w-ministerstwie-finansow