Znamy tożsamość zabójcy prezesa firmy ubezpieczeniowej. Kim jest Luigi Mangione? 

Wiktor Knowski
11 grudnia 2024, 10:13 • 1 minuta czytania
To raczej nie jest stereotypowy morderca. Młody, przystojny chłopak z bogatego domu, który mógł się pochwalić tytułem magistra z uczelni należącej do Ivy League. Mógł wieść życie pełne przywilejów. Ale wybrał inną drogę.
"Te pasożyty zasłużyły na to" – miał napisać w swoim manifeście Mangioni.  Fot.: Rex Features/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

W poniedziałek o 9 rano pracownik McDonalda w zachodniej Pensylwanii zadzwonił na policję. Według niego jeden z klientów fastfooda wyraźnie przypominał podejrzanego w sprawie zabójstwa Briana Thompsona.


Zdjęcia chłopaka, który zamordował prezesa firmy ubezpieczeniowej, obiegły w zeszłym tygodniu internet. Choć popełnił okrutne przestępstwo w biały dzień, jego podobizna natychmiast zalała media społecznościowe. 

Czytaj także: https://innpoland.pl/209849,rafal-zaorski-wyprowadzil-z-projektu-pieniadze-inwestorow-to-3-5-mln-dol

Gdy policja podeszła do Mangionego w poniedziałek rano ten miał zachowywać się spokojnie. Dopiero na pytanie, czy był niedawno w Nowym Jorku, miał zamilknąć i zacząć się trząść. 

Miał przy sobie dowody zbrodni

Luigi Mangione ma 26 lat. Pochodzi z bogatej i wpływowej rodziny z Baltimore. Ukończył prestiżowy Uniwersytet w Pensylwanii, gdzie studiował informatykę. Uprawiał różnego rodzaju sporty, m.in. trenował wrestling. 

Po zatrzymaniu policja znalazła w jego posiadaniu kilka przedmiotów, które bezpośrednio łączą go ze sprawą zabójstwa Briana Thompsona. Mangione miał mieć przy sobie wydrukowany na drukarce 3D pistolet z tłumikiem, przypominający ten, użyty 4 grudnia na Manhatanie. W jego posiadaniu było również podrobione prawo jazdy to samo, którego użył w Nowym Jorku morderca prezesa firmy ubezpieczeniowej.

Czytaj także: https://innpoland.pl/209825,afery-z-influencerami-i-hejt-na-social-media-wywiad-z-jowita-michalska?SGNT=

Ponadto miał przy sobie trzystronicowy manifest. W nim wyraził niechęć do amerykańskiej branży zdrowotnej. "Te pasożyty zasłużyły na to" – miał, według magazynu New York Times, napisać Mangione. 

Luigi Mangione wycofał się z życia społecznego

Według jego aktywności w mediach społecznościowych Luigi Mangione miał oddalić się od swoich bliskich w ostatnich miesiącach ze względu na problemy zdrowotne. Uraz pleców miał sprawić, że młody chłopak zerwał nawet kontakt z rodziną. 

Mimo to dalej używał mediów społecznościowych, dzięki czemu znamy niektóre szczegóły dotyczące jego poglądów. W styczniu opublikował m.in. recenzję tekstu Teda Kaczyńskiego, znanego szerzej jako Unabomber. 

Na swoim koncie na Goodreads – platformie społecznościowej skupiającej się wokół książek – napisał: "Łatwo zaszufladkować ten tekst jako manifest szaleńca, tylko żeby uniknąć konfrontacji z problemami, które identyfikuje".