Warszawskie autobusy i rosyjska spółka. Biznes wart miliony sprzedali za 3 złote

Według śledztwa Pawła Figurskiego i Patryka Słowika z Wirtualnej Polski spółka Omne Energia – która jeszcze niedawno znajdowała się na liście sankcyjnej firm finansujących rosyjską agresję na Ukrainę – jest kontrahentem Miejskich Zakładów Autobusowych w Warszawie.
Stołeczne MZA miało kupić zajezdnię autobusową z instalacją należącą do spółki, która ma rosyjskie powiązaniami.
Czytaj także: https://innpoland.pl/210434,nowy-minister-nauki-kim-jest-marcin-kulasekZa symboliczną złotówkę
Firma już wcześniej starała się o usunięcie z listy sankcyjnej, ale MSWiA w trakcie rządów PiS nie zgodziło się na to. Za powód podawało, że transakcja "nie ma uzasadnienia ekonomicznego". Nic dziwnego – spółka wyceniana na kilkaset milionów złotych miała być przekazana za symboliczne 3 zł.
Nowa władza nie widziała jednak takiego problemu. W grudniu Omne Energia miała zostać usunięta z listy sankcyjnej, co umożliwiło przekazanie 100 proc. jej akcji za kilka złotych.
Omne Energa wystosowała jednak oświadczenie, w którym pisze, że wyceny spółki zlecone w 2024 r. dwóm niezależnym ekspertom, w tym biegłemu sądowemu, wykazały, że wartość akcji oscylowała wokół zera złotych.
"Raport z lutego oszacował wartość jednej akcji na kwotę ujemną, zaś raport z marca potwierdził brak wartości zbywczej Spółki. Spółce znane też były decyzje MSWiA z września 2023 r. o wykreśleniu podmiotów z Listy sankcyjnej, gdy cena sprzedaży pakietów udziałów została ustalona na kwotę 1 CHF w przypadku spółek Sulzer Pumps Wastewater Poland oraz Sulzer Turbo Services Poland. Wynegocjowana cena nie odbiega od wartości transakcji zakupów i przejęć (M&A) zrealizowanych przez zachodnie podmioty obecne w Rosji, które w okresie 2022-2024 przeprowadziły szereg transakcji określanych terminem „rapid sales”, pozbywając się aktywów, często ze stratą. Od momentu wpisania na Listę sankcyjną nie pojawiła się żadna oferta zakupu akcji Spółki. Zatem alternatywą do wykupu menedżerskiego było złożenie przez Zarząd w 2025 r. wniosku o upadłość i pozostawienie całości wymagających specjalistycznego know-how zasobów syndykowi. W tym kontekście decyzja polskich menadżerów o próbie zakupu akcji Spółki była odważna i innowacyjna – przede wszystkim z uwagi na brak gwarancji ostatecznego wykreślenia Spółki z Listy sankcyjnej" – czytamy w oświadczeniu przesłanym do redakcji.
"Spółka w chwili zbycia posiadała tzw. kapitał akcyjny w wysokości 35,9 mln zł. Z bilansu datowanego na 31 grudnia 2023 r. wynika, że na rachunkach bankowych i w kasie znajdowało się łącznie 54,7 mln zł. Tak zwane środki trwałe (namacalny majątek firmy) warte były 47,8 mln zł, w tym urządzenia techniczne i maszyny 25,7 mln zł, a środki transportu 17,4 mln zł" – czytamy w tekście "WP".
Skuteczna polonizacja
Spółka trafiła do wcześniej związanych z nią Polaków. Wymieniony został również jej zarząd i zmieniona nazwa – z Cryogas M&T Poland S.A. na Omne Energia S.A. Takie działanie mogło mieć na celu obejście sankcji.
W uzasadnieniu wydanej w grudniu decyzji o skreśleniu spółki z listy sankcyjnej podawana jest właśnie jej polonizacja i rozwiązanie umowy z Gazpromem.
Nowa władza w MSWiA nie dostrzegała problemu w sprzedaży spółki za tak symboliczną kwotę.
Oświadczenie zarządu Omne Energia
Zarząd Omne Energia S.A. („Spółka”) przedstawia dodatkowe informacje dotyczące wątków i faktów poruszonych w artykułach pana redaktora Patryka Słowika i pana redaktora Pawła Figurskiego z dnia 13 stycznia i 17 stycznia oraz ich wpisów w serwisie społecznościowym X:
1. Spółka Pracownicza CMTP, założona przez polskich menedżerów, dokonała udanego przejęcia aktywów, które należały wcześniej do rosyjskich właścicieli. To sukces polskich ekspertów oraz wspierających ich doradców na trudnym rynku surowców energetycznych. Zarząd Spółki podejmował aktywne starania mające na celu zmianę jej struktury właścicielskiej jeszcze przed wpisaniem na Listę sankcyjną.
Obecnie Omne Energia nie posiada jakichkolwiek związków z firmami rosyjskimi, białoruskimi lub obywatelami tych krajów. Również jej aktualni akcjonariusze od momentu nabycia akcji Spółki nie posiadają takich relacji i nie planują podejmować w przyszłości jakichkolwiek działań, które mogłyby skutkować powiązaniami z takimi podmiotami. Od samego początku zarówno Zarząd Spółki jak i cały jej personel prezentowały stanowczy i jednoznacznie negatywny stosunek do agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.
2. Podstawowym założeniem złożonego w 2023 r. pierwszego wniosku o wykreślenie z Listy sankcyjnej było zaprezentowanie organom państwa planowanych i podjętych samodzielnie przez kierownictwo Spółki działań, mających na celu jej pełną polonizację oraz zerwanie wszelkich relacji biznesowych, organizacyjnych i gospodarczych z Rosją.
3. Symboliczna cena nabycia akcji Spółki była w pełni uzasadniona – wpisanie Spółki na Listę sankcyjną doprowadziło do drastycznej utraty wartości jej akcji, znacznej degradacji kapitału własnego oraz drastycznego spadku wszystkich parametrów finansowych. Od tego momentu Spółka ponosiła znaczące koszty utrzymania - tylko w latach 2023-2024 r. było to niemal 50 mln zł. Wyceny Spółki zlecone w 2024 r. dwóm niezależnym ekspertom, w tym biegłemu sądowemu, wykazały, że wartość akcji oscylowała wokół zera złotych. Raport z lutego oszacował wartość jednej akcji na kwotę ujemną, zaś raport z marca potwierdził brak wartości zbywczej Spółki. Spółce znane też były decyzje MSWiA z września 2023 r. o wykreśleniu podmiotów z Listy sankcyjnej, gdy cena sprzedaży pakietów udziałów została ustalona na kwotę 1 CHF w przypadku spółek Sulzer Pumps Wastewater Poland oraz Sulzer Turbo Services Poland. Wynegocjowana cena nie odbiega od wartości transakcji zakupów i przejęć (M&A) zrealizowanych przez zachodnie podmioty obecne w Rosji, które w okresie 2022-2024 przeprowadziły szereg transakcji określanych terminem „rapid sales”, pozbywając się aktywów, często ze stratą.
Od momentu wpisania na Listę sankcyjną nie pojawiła się żadna oferta zakupu akcji Spółki. Zatem alternatywą do wykupu menedżerskiego było złożenie przez Zarząd w 2025 r. wniosku o upadłość i pozostawienie całości wymagających specjalistycznego know-how zasobów syndykowi. W tym kontekście decyzja polskich menadżerów o próbie zakupu akcji Spółki była odważna i innowacyjna – przede wszystkim z uwagi na brak gwarancji ostatecznego wykreślenia Spółki z Listy sankcyjnej.
4. Gaz dostarczany przez Omne Energia do jej wszystkich klientów pochodzi z Terminalu LNG im. Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu, gdzie sprzedawcą jest Grupa Orlen (wcześniej PGNiG) i jest nabywany wyłącznie od dostawców, posiadających dokumenty pochodzenia surowca. Oświadczamy, że Omne Energia ani jej poprzedniczka nigdy nie dostarczała rosyjskiego gazu do Miejskich Zakładów Autobusowych w Warszawie.
Poprzedniczka Omne Energia była odbiorcą rosyjskiego LNG, gdy w świetle prawa międzynarodowego i polskich regulacji było to w pełni legalne. Import Spółki stanowił w skali roku maksymalnie 0,5% importu gazu ziemnego importowanego z Rosji do Polski. W latach 2013-2023 poprzedniczka Omne Energia w pełni współpracowała zarówno z administracją rządową jak i administracją skarbową – dostarczając niezbędne dokumenty, wnioskując o wydanie zgód administracyjnych jak i otrzymując stosowane zgody Ministerstwa Finansów i Krajowej Administracji Skarbowej.
5. Zarówno Omne Energia jak i jej poprzedniczka w latach 2013-2023 prowadziła i prowadzi szkolenia dla Państwowej Straży Pożarnej, co wynika z dążenia do zapewnienia bezpieczeństwa w obszarze wykorzystania LNG. Współpraca z jednostkami PSP odbywa się na etapie odbiorów każdej nowej stacji LNG i jest standardem zapewnianym przez Spółkę wynikającym z najlepszych praktyk zawodowych oraz przepisów bezpieczeństwa.