Ryanair wraca na Lotnisko Chopina w Warszawie. Jak tłumaczy prezes Michał Kaczmarzyk, ma to związek z faktem, że stołeczny port stoi w połowie pusty. Siatka połączeń na sezon letni zostanie ujawniona na przełomie stycznia i lutego.
Reklama.
Reklama.
Z deklaracji prezesa wynika, że Ryanair wraca na Lotnisko Chopina w Warszawie
Irlandzki przewoźnik otrzymał do dyspozycji "atrakcyjne" sloty
Umowa Ryanaira z lotniskiem w Modlinie wygasa w tym roku
Ryanair będzie latać z Warszawy. Prezes złożył ważną deklarację
Na te wieści czekało wielu turystów korzystających ze stołecznego portu lotniczego. Z deklaracji, którą w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" złożył prezes polskiej spółki Ryanair Michał Kaczmarzyk, wynika, że irlandzki przewoźnik wraca naLotnisko Chopina w Warszawie.
W listopadzie 2022 r. Ryanair wystąpił o przyznanie slotów na 23 kierunki ze stołecznego portu lotniczego. Na początku wydawało się, że jest to plan B na wypadek braku porozumienia z lotniskiem w Modlinie. Umowa zawarta z zarządem lotniska wygasa w 2023 r.
– Część z tych slotów, które nam przyznano jest atrakcyjna i będziemy chcieli z nich skorzystać – zdradził Kaczmarzyk. Jednak na razie nie chciał ujawnić zbyt wielu szczegółów.
– Wszystko stanie się jasne, kiedy ogłosimy siatkę połączeń na sezon letni, czyli pod koniec stycznia lub na początku lutego – skwitował prezes. Wcześniej Ryanair opuścił Lotnisko Chopina w Warszawie przede wszystkim z powodu zbyt wysokich kosztów obsługi pasażerów.
Skąd ta zmiana podejścia do Lotniska Chopina w Warszawie?
Jak tłumaczy, nagła zmiana podejścia wynika z faktu, że Lotnisko Chopina w Warszawie stoi w połowie puste. – Znaczenie przewoźników tradycyjnych, na których zawsze stawiał Chopin, wyraźnie zmalało w całej Europie, ograniczyli oni oferowanie i trwale zmniejszyli flotę – przekonywał Kaczmarzyk.
Wiele linii lotniczych zrezygnowało z tego portu – swoją siatkę połączeń zmniejszył np. LOT. Obecnie ruch generują jedynie tanie linie lotnicze. – Przed pandemią Chopin obsługiwał 18–19 milionów pasażerów rocznie. Teraz zostało tam 60 procent tego ruchu – tłumaczył.
Kaczmarzyk dodał, że Lotnisko Chopina może odprawiać 25–30 mln pasażerów rocznie. Jego zdaniem "jest tam mnóstwo miejsca dla nowych tras i przewoźników".
Nowa oferta będzie dostępna od marca. Nie pojawiło się w niej żadne nowe połączenie ze stolicy, co mogło mieć związek z dyskusjami, które Ryanair toczył z Modlinem i Warszawą. Pasażerowie startujący ze stolicy muszą zatem poczekać do końca miesiąca, aby poznać plany przewoźnika względem stołecznego portu.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Ryanair pobiera dodatkową opłatę. Ściąga ją automatycznie
Ostatnio o irlandzkim przewoźniku znów zrobiło się głośno za sprawą dodatkowej opłaty, którą pobiera od klientów. Ryanair postanowił obciążyć pasażerów wylatujących z lotnisk w Holandii należnością rzędu 18,48 euro od osoby (około 86 zł).
Środki są automatycznie pobierane z konta pasażera. Dodatkową opłatą są obarczeni klienci Ryanaira, którzy kupili bilety lotnicze w zeszłym roku. Przewoźnik tłumaczy, że danina ma związek z podwyżką podatku lotniczego, na którą zdecydował holenderski rząd.