INNPoland_avatar

To pierwszy taki sklep w tym regionie. Sprzedaje... lizaki z robaków

Maria Glinka

27 lutego 2023, 12:46 · 3 minuty czytania
Jadalne robaki nie zachwycają wyglądem, ale cieszą się coraz większą popularnością. Można je kupić m.in. w sklepie "Robaki z paki" na Opolszczyźnie. Do wyboru są m.in. chipsy z mąki ze świerszcza, które są zdrowszą alternatywą dla przekąsek kąpanych w tłuszczu. Ceny są jednak dość wysokie.


To pierwszy taki sklep w tym regionie. Sprzedaje... lizaki z robaków

Maria Glinka
27 lutego 2023, 12:46 • 1 minuta czytania
Jadalne robaki nie zachwycają wyglądem, ale cieszą się coraz większą popularnością. Można je kupić m.in. w sklepie "Robaki z paki" na Opolszczyźnie. Do wyboru są m.in. chipsy z mąki ze świerszcza, które są zdrowszą alternatywą dla przekąsek kąpanych w tłuszczu. Ceny są jednak dość wysokie.
Sklep z jadalnymi robakami Fot. Eureka Slide/Reporters/Reporter
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej
  • Sklep "Robaki z paki", który sprzedaje jadalne owady, ma coraz więcej klientów
  • Właściciele przekonują, że produkty są bezpieczne i zdrowe, a ceny – konkurencyjne
  • Dostępne są m.in. chipsy, lizaki i zestawy imprezowe z przekąskami

Sklep z robakami podbija serca Polaków. Choć niektórzy nadal nieufni

Jednym z głównych wątków, który przewija się na polskim Twitterze, są jadalne robaki. Redakcja INNPoland.pl również postanowiła sprawdzić, czy zachwyt nad tymi przekąskami jest uzasadniony.

Bardziej odważni mogą kupić jadalne owady na własną rękę. Jeden z niewielu sklepów w Polsce, który sprzedaje te niecodzienne produkty, to "Robaki z paki" w Kietrzu (woj. opolskie).

– W ostatnim czasie ludzie częściej dzwonią i pytają, co to tak naprawdę jest. Na pewno też przybyło hejtu w mediach społecznościowych, kiedy o owadach jadalnych zrobiło się głośno, ale tak to już jest, że każdy produkt ma swoich zwolenników i przeciwników – przekonuje Elżbieta Sawicka-Katolik, właścicielka "Robaków z paki", cytowana przez portal slazag.pl.

Na profilu sklepu na Facebooku widać duży rozdźwięk wśród komentujących. Niektórzy użytkownicy przekonują, że wolą "bigos i pierogi", a inni – że po jadalne owady sięgają nawet ich kilkuletnie dzieci.

"Mirabelki, robaki, wyłączone grzejniki, ciekawy los nam gotują", "Nie ten krąg kulturowy. Budzi obrzydzenie mimo wszystko" – wskazują przeciwnicy jadalnych owadów. "Smaczne i chrupiące", "Świetna przekąska i te 60 proc. białka robi wrażenie" – przekonują zwolennicy.

Na pomysł na ten nietypowy biznes wpadł mąż pani Elżbiety podczas pandemii COVID–19. Zaciekawił go filmik w internecie, na którym kobieta jadła świeże robaki. Wraz z żoną postanowił zgłębić ten temat. Niedługo później małżeństwo ruszyło z biznesem.

– Na żywo spotykamy się z pozytywnymi opiniami. Zwykle ktoś musi po prostu przełamać swój strach, niejednokrotnie obrzydzenie, a kiedy tylko spróbuje, to jest naprawdę pozytywnie zaskoczony – przekonuje właścicielka sklepu.

Ile kosztują jadalne robaki?

W sklepie internetowym można znaleźć wiele przekąsek z trzech owadów – to mączniki, świerszcze i szarańcze. Ceny są dość wysokie w porównaniu z tradycyjnymi dodatkami, ale właściciele uważają, że proponują "ceny konkurencyjne".

Czytaj także: https://innpoland.pl/191300,jak-smakuja-robaki-sprawdzilismy-to-za-was

W ofercie widnieją np. chipsy z mąki ze świerszczy w różnych smakach. Do wyboru są warianty: classic, chilli, czosnek i wasabi. Za opakowanie 70 g trzeba zapłacić 14 zł.

Również miłośnicy słodkich przekąsek znajdą w tym sklepie coś dla siebie. W ofercie są lizaki o smaku karmelowym np. z karaluchem czy mącznikiem. Mały kosztuje 8 zł, a duży v 15 zł.

W sekcji "owady na słodko" znajdziemy również batony proteinowe z pleśniakowcem lśniącym w wielu smakach (np. banan i czekolada, figa i czekolada czy jabłko i karmel) w cenie 8,49 zł. Są też tabliczki czekolady ze świerszczami za 39,90 zł. Poza tym w sklepie można kupić granolę z owadami za 19,90 zł.

Sklep oferuje też zestawy. Dla przykładu za dwa opakowania chrupiących świerszczy (łącznie 40 g) trzeba zapłacić 30 zł.

Natomiast "Party Box" z chrupiącymi chipsami (70 g), chrupiącymi robaczkami (20 g), chrupiącymi świerszczami o smaku kwaśnej śmietany z cebulą (20 g) i tapenadą z mąki ze świerszczy (190 g) kosztuje 74,90 zł. A właściciele sklepu przekonują, że goście z pewnością zapamiętają imprezę z takimi przekąskami.

To bezpieczna i zdrowa alternatywa

Na terenie Unii Europejskiej (UE) można sprzedawać owady jedynie w formie suszonej, ale przepisy są nieustannie liberalizowane. Niewykluczone, że za jakiś czas w sklepach pojawią się też owady mrożone lub żywe.

W Polsce żadna firma nie hoduje owadów jadalnych. Wszystkie są sprowadzane z innych państw. Właścicielka przekonuje, że wszystkie owady jadalne pochodzą ze "specjalnych hodowli, które są pod stałym nadzorem weterynaryjnym, posiadają odpowiednie atesty i badania". Aby zapewnić bezpieczeństwo, "są karmione odpowiednimi paszami".

W opisie sklepu czytamy, że owady jadalne mogą być nie tylko idealną przekąską, lecz także dodatkiem do sałatek, makaronów czy pizzy. W przypadku chipsów są zdrowszą alternatywą, ponieważ mają dużą zawartość białka (więcej niż wołowina), potasu, witaminy B12 i żelaza.

Argumentem przemawiającym za tymi niecodziennymi przekąskami może być także środowisko. Hodowla i produkcja owadów jadalnych jest dla naszej planety zdecydowanie mniej szkodliwa niż masowa hodowla zwierząt i produkcja mięsa wieprzowego, wołowego czy drobiowego. To chów zwierząt jest czynnikiem, który wpływa na zmiany klimatyczne.

Batony ze świerszczy w Carrefourze

Sklep "Robaki z paki" to niejedyne miejsce, w którym można kupić owady jadalne. W grudniu polska marka FoodBugs ruszyła ze sprzedażą robaków w sklepie Carrefour w warszawskiej Galerii Mokotów.

Na klientów czekają m.in. batony proteinowe ze świerszczy czy suszone mączniki. FoodBugs to pierwsza polska firma, która wprowadziła produkty na bazie owadów do dużej sieci handlowej.