Pracownicy być może otrzymają nagrodę jubileuszową za 50 lat pracy. Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg ma "rozważyć" taki scenariusz. Może to sprawić, że Polacy będą jeszcze później przechodzić na emeryturę.
Pracownicy mogą liczyć na dodatkową gratyfikację finansową za staż pracy. Dotyczy to przede wszystkim osób zatrudnionych w budżetówce. Reguluje to m.in. Karta nauczyciela czy ustawa o pracownikach urzędów skarbowych.
Na podstawie innych rozporządzeń premie przysługują także m.in. górnikom czy pracownikom bibliotek. Również wiele firm prywatnych również decyduje się na włączenie takiego zapisu do regulaminu.
I tak, np. pracownicy służby cywilnej mogą liczyć na premie w wysokości:
Pojawił się jednak pomysł, aby pracownikom przyznawać dodatkową nagrodę jubileuszową za 50 lat pracy. Interpelację w tej sprawie skierował do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej (MRPiS) poseł Piotr Sak (PiS).
"W czasie, gdy wiek emerytalny wynosi w Polsce 65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet, a średnia długość życia uległa wydłużeniu, wiele kobiet i mężczyzn osiągnęło lub osiągnie 50-letni staż pracy. Wizja otrzymania nagrody jubileuszowej za 50-lecie pracy byłaby dla nich motywacją do dalszej pracy zawodowej, jak również zachętą do nieprzechodzenia na emeryturę" - argumentuje polityk w zapytaniu, które cytuje "Fakt".
Sak przypomniał, że promowanie aktywności zawodowej po przekroczeniu wieku emerytalnego to jeden z kamieni milowych, od których Komisja Europejska (KE) uzależnia wypłatę środków w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO).
Na interpelację posła odpowiedziała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Z komunikatu wynika, że szefowa resortu nie mów nie nagrodzie jubileuszowej za 50 lat pracy.
"Mając na uwadze potrzebę zwiększenia aktywności zawodowej seniorów, tworzenie zachęt dla osób starszych do pozostawania na rynku pracy, co jest zgodne z założeniami polityki społecznej wobec tej grupy osób, uznaję za właściwe rozważenie możliwości wprowadzenia w odpowiednich regulacjach wypłaty nagrody jubileuszowej po 50 latach pracy" - oznajmiła Maląg.
Minister poprosiła inne resorty o przeprowadzenie analizy w tej sprawie i ewentualne podjęcie kroków legislacyjnych.
Na kontynuowanie pracy zarobkowej mimo osiągnięcia wieku emerytalnego decyduje się coraz więcej Polaków. Z wyliczeń Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wynika, że już co piąty senior opóźnił moment przejścia na emeryturę. Dzięki temu ich świadczenia będą wyższe.
Prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska wskazuje, że odłożenie emerytury o rok może zwiększyć kwotę świadczenia o 10-15 proc. Z kolei w obecnej sytuacji gospodarczej będzie to aż o 20 proc. więcej.