Koszyk zakupowy z czternastoma podstawowymi produktami jest coraz tańszy – wynika z analizy Businessinsider.pl i aplikacji Pan Paragon. Wszystko przez spadek cen dwóch warzyw. Jednak na gigantyczne obniżki nie ma co liczyć.
Reklama.
Reklama.
Zakupy coraz tańsze. Spadają ceny dwóch warzyw
Cenyw sklepach zmieniają się zaskakująco szybko. Widać to na przykładzie podstawowego koszyka 14 artykułów żywnościowych. Businessinsider.pl i aplikacja Pan Paragon co tydzień publikują jego najnowszą odsłonę z najbardziej aktualnymi danymi.
W tygodniu od 10 do 16 maja 2023 r. za koszyk zakupowy trzeba było zapłacić 136,61 zł. To o 20 gr mniej niż tydzień wcześniej.
Wszystko dzięki taniejącym warzywom. W ciągu tygodnia ceny pomidorów spadły z 18,02 zł/kg do 17,08 zł. Z koleipaprykapotaniała o 46 gr i za 1 kg trzeba zapłacić 18,59 zł. Businessinsider.pl przekonuje, że to "sezonowe obniżki".
Droższy brokuł i kiełbasa
Jednak od tej reguły jest jednak kilka wyjątków. W górę poszły np. ceny brokuła (z 6,90 zł do 7,54 zł).
Drożeje również kiełbasa śląska – obecnie kosztuje 26,07 zł. Jeszcze tydzień temu trzeba było za nią zapłacić 25,91 zł. Choć to dość duża podwyżka, to i tak kiełbasa jest tańsza niż w trakcie majówki.
Dodatkowo w górę podskoczyły też ceny marchwi. Za to warzywo trzeba już zapłacić prawie 6 zł/kg.
W koszyku zakupowym znalazły się także produkty nieznacznie tańsze niż przed tygodniem (cukier, masło). Natomiast ziemniaki i mąką pszenna podrożały o jeden grosz. Ceny jabłek i oleju rzepakowego utrzymują się na dotychczasowym poziomie.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Duża podwyżka cen żywności
Ceny w koszyku zakupowym są analizowane w ujęciu tygodniowym, natomiast na ceny trzeba też patrzeć w ujęciu rocznym. Z najnowszych wyliczeń Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) wynika, że w kwietniu 2023 r. inflacja wyniosła 14,7 proc.
Wśród analizowanych kategorii najbardziej podrożały żywność i napoje bezalkoholowe (19,7 proc.). Drugie miejsce to wzrost kosztów użytkowania mieszkania lub domu oraz nośniki energii (18,2 proc.). Z kolei trzecie miejsce to zwiększone ceny w restauracjach i hotelach (o 16,2 proc.).
Czekajmy na polskie warzywa
Poza tym rozpoczyna się sezon na polskie owoce i warzywa. Na największej giełdzie rolniczej pod Warszawą – w Broniszach, są już w sprzedaży pierwsze młode ziemniaki z krajowych upraw.
Jednak ceny są czterokrotnie wyższe niż rok temu. Jak donosi "Wprost", za 1 kg popularnej Irgi trzeba zapłacić w hurcie 15-18 zł. Ceny detaliczne są wyższe o kilka złotych.
Klienci są zaskoczeni taką drożyzną. Za 100 zł można bowiem kupić zaledwie ok. 5 kg ziemniaków. Jednak sprzedawcy uspokajają, że to dopiero początek polskich ziemniaków. – To dopiero pierwsze sztuki, one zawsze są drogie. Niedługo będą kosztowały 10 zł za kilogram – przyznał jeden ze sprzedawców w rozmowie z dziennikiem.
Sprzedawcy wskazują, że po najtańsze warzywa sięgają głównie emeryci. Każdy grosz liczą też obcokrajowcy, którzy przyjechali do Polski ze Wschodu.