Tuż przed 12 w południe zdalnie wyłączono sygnał telewizji TVP Info. Przestał działać też serwis o tej samej nazwie. Udało nam się porozmawiać z osobami zaangażowanymi działania mające na celu naprawę do dziś prorządowych mediów.

Naprawa Telewizji Polskiej – dzień kluczowych decyzji

- Decyzja o odwołaniu dotychczasowych władz i powołaniu nowych została podjęta na Walnych Zgromadzeniach Akcjonariuszy przez właściciela Spółek, reprezentowanego przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, któremu przysługuje pełna autonomia w zakresie podejmowania takich decyzji – czytamy w decyzji ministra.

Skontaktowaliśmy się z jedną z kluczowych osób, od których zależało wyłączenia sygnału propagandowej stacji.

– Czekaliśmy tylko na sygnał z Ministerstwa. Wszystko było przygotowane tak, aby skutecznie w jak najkrótszym czasie zatamować propagandę partyjną. Podpis złożono około 10:30, później w przeciągu kwadransa wiedzieliśmy już, jak technicznie przerwać sygnał – tłumaczy nam ważna osoba z Ministerstwa Kultury, zaangażowana w operację naprawy mediów publicznych.

Poniżej publikujemy nagranie, które przedstawia przerwanie emisji. Nagranie zamieścił na platformie X jedna z twarzy propagandy Samuel Pereira, były już szef TVP Info.

Nowe "Wiadomości" – naprawa TVP

Ustaliliśmy, że nowe wydanie "Wiadomości" zostanie wyemitowane w najbliższy czwartek. Za przygotowanie materiałów odpowiadają dziennikarze, którzy przeszli do nowego TVP z telewizji TVN, Polsat i News24.

– To będzie nowa jakość na polskim multipleksie. Ciężko pracujemy na nowe wydanie, które będzie pierwszym od 8 lat wydaniem serwisu informacyjnego, a nie powieleniem linii partyjnej. Nasi reporterzy pracują już w mieście – mówi nam dziennikarka zaangażowana w nowe wydanie programu.

Jak ustalił portal Oko.Press na czele nowego zespołu redakcyjnego stanie Paweł Płuska. Planowana jest też zmiana nazwy kanału informacyjnego TVP Info. Według doniesień medialnych, istnieje możliwość, że popularny kanał ten miałby nosić nazwę "TVP24". Ta zmiana ma podkreślać charakter 24-godzinnego serwisu informacyjnego.

Jednakże, jak podkreślają nasze źródła, sprawa nie została jeszcze ostatecznie rozstrzygnięta, co pozostawia pewną dawkę niepewności co do przyszłości nazwy tego kanału.

Były premier Mateusz Morawiecki wstrząsnął opinią publiczną swoim ostro skierowanym oskarżeniem wobec obecnej władzy, zarzucając "bezprawne działania" ministra kultury w kontekście mediów publicznych w Polsce.

Władze mediów publicznych odwołane

Jak pisaliśmy w INNPoland, obrazki na kanałach telewizji publicznej zbiegły się w czasie z przełomową decyzją nowych rządzących. Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz odwołał w środę przed południem zarządy oraz rady nadzorcze TVP, Polskiego Rada i PAP.

"Minister powołał nowe rady nadzorcze ww. Spółek, które powołały nowe zarządy spółek" – czytamy w komunikacie zamieszczonym przez resort w serwisie X (dawniej Twitter).