W 2024 r. niektórych może zaskoczyć nowy podatek, który odziedziczymy po Polskim Ładzie. Podatek dochodowy będą płaciły podmioty o niskich dochodach. Przedsiębiorców już przeraża skomplikowany sposób wyliczania wysokości tej daniny.
Reklama.
Reklama.
Nowy podatek w 2024 r. Zapłacą podmioty z niskimi dochodami
Polski Ład wywołał ogromne zamieszanie w przepisach, których nie rozumieli nawet eksperci zatrudnieni w Kancelarii Sejmu. Jednak to nie wszystko – w spadku po reformie ekipy Mateusza Morawieckiegodostaniemy też nowy podatek.
Początkowo minimalny podatek dochodowy miał wejść w życie w 2022 r., ale przesunięto ten termin od dwa lata. Nowa danina zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2024 r.
Zachęcamy do subskrybowania kanału INN:Poland na YouTube. Od teraz Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia" i "Po ludzku o ekonomii" możesz oglądać TUTAJ.
Należność będą płaciły podmioty o niskich dochodach i dość wysokich kosztach. Dzięki temu korporacje mają przestać unikać podatków.
Poza tym podatek dochodowy będzie obowiązkowy dla podmiotów, które w rozliczeniu rocznym wykażą straty lub dochody niż 2 proc. przychodów. W teorii ma zakończyć zaniżanie dochodów przez przedsiębiorców.
Ile wyniesie podatek dochodowy? Można go odliczyć
Przedsiębiorców już teraz przeraża sposób, w jaki wylicza się podatek dochodowy. Co do zasady danina wynosi 10 proc. opodatkowania, którą obliczamy zgodnie z ustawą o CIT. Są dwie opcje.
Jak podaje portal next.gazeta.pl, możemy obliczyć podstawę jako 1,5 proc. kosztów operacyjnych i dodać do tego nadmiarowe koszty pasywne przez obliczanie na podstawie 3 proc. wartości przychodów osiągniętych przez podatnika, przy wyłączeniu zysków kapitałowych.
Wysokość nowego podatku możemy odliczyć odpodatku CIT. Odliczenie trzeba ująć w zeznaniu podatkowym za trzy kolejne lata bezpośrednio po roku, w którym wpłaciliśmy podatek minimalny. Jeśli w tym czasie zanotujemy zysk, to podatek wyniesie 0 zł.
Oni nie zapłacą nowego podatku
Choć podatek wchodzi w życie już w przyszłym roku, to przedsiębiorcy pierwszy raz zapłacą go dopiero w 2025 r., ale niektórzy nie będą musieli przejmować się nową daniną.
Z podatku dochodowego zwolnione są podmioty wykonujący szczególny charakter działalności. Chodzi m.in. o instytucje finansowe, spółki komunalne, firmy górnicze, które otrzymują pomoc publiczną oraz podmioty świadczące usługi z zakresu ochrony zdrowia.
Poza tym podatku nie zapłacą też tzw. mali podatnicy. W 2023 r. są to firmy, których wartość przychodu ze sprzedaży brutto w 2022 r. nie przekroczyła 9 654 400 zł (czyli około 2 milionów euro).
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
W 2024 r. wchodzi też podatek od plastiku
Jednak podatek dochodowy to niejedyna nowa danina zaplanowana na 2024 r. Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, w przyszłym roku zadebiutuje również podatek od plastiku.
Nowy podatek ma wynosić 20 gr w przypadku kubków na napoje (w tym ich pokrywki i wieczka). Z kolei stawka 25 gr dotyczy pojemników na żywność (z pokrywkami lub bez). Chodzi o pojemniki z żywnością, która jest przeznaczona do bezpośredniego spożycia lub na wynos, którą jemy bezpośrednio z pojemnika oraz taka, która jest gotowa do spożycia bez dalszej obróbki.
Podatek w wysokości 25 gr ma obejmować pojemniki na żywność typu fast food na inne posiłki gotowe do bezpośredniego spożycia. Wyjątkiem są pojemniki na napoje, talerze, paczki i owijki zawierające żywność.