INNPoland_avatar

Rząd ogłasza nowy program. Oto szczegóły Mieszkania na start

Maria Glinka

04 stycznia 2024, 09:39 · 3 minuty czytania
Rząd ogłosił nowy program Mieszkanie na start, który ma wystartować w połowie 2024 r. Z zapowiedzi ministra rozwoju technologii Krzysztofa Hetmana wynika, że ma być "prorodzinny". Limit wiekowy będzie jeszcze ostrzejszy niż w przypadku Bezpiecznego Kredytu 2 proc., który został zamknięty z powodu wyczerpania środków. W planach są wyjątki od tej zasady, a także limity dochodowe.


Rząd ogłasza nowy program. Oto szczegóły Mieszkania na start

Maria Glinka
04 stycznia 2024, 09:39 • 1 minuta czytania
Rząd ogłosił nowy program Mieszkanie na start, który ma wystartować w połowie 2024 r. Z zapowiedzi ministra rozwoju technologii Krzysztofa Hetmana wynika, że ma być "prorodzinny". Limit wiekowy będzie jeszcze ostrzejszy niż w przypadku Bezpiecznego Kredytu 2 proc., który został zamknięty z powodu wyczerpania środków. W planach są wyjątki od tej zasady, a także limity dochodowe.
Rząd chce wspierać kredytobiorców w ramach nowego programu Mieszkanie na start. Fot. Tomasz Jastrzebowski/Reporter/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Kto skorzysta z Mieszkania na start? Rząd ogłasza nowy program

Rząd chce w dalszym ciągu wspierać osoby, które planują zakup własnego mieszkania, ale ma na to inny pomysł niż poprzednicy. Jak podaje Onet, już w połowie 2024 r. może ruszyć nowy program Mieszkanie na start.


– Program ma być prorodzinny – podkreślił minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman. Po kredyt będą mogły zgłosić się zarówno wieloosobowe gospodarstwa domowe, jak i osoby samotne. W przypadku singli rząd chce wprowadzić limit wiekowy do 35. roku życia. Pozostałe osoby będą mogły wnioskować o kredyty bez ograniczeń wiekowych.

Co do zasady program ma wspierać zakup pierwszego mieszkania. Jednak minister wskazał, że wyjątkiem będą gospodarstwa pięcioosobowe. – Jeżeli rodzina chce mieć większe mieszkanie, to w ramach tego programu będzie mogła uzyskać wsparcie – wyjaśnił.

Nowość to objęcie programem osób partycypujących w kosztach budownictwa społecznego. Hetman stwierdził, że "to będzie dla nich kredyt konsumencki". Jak dodał, rząd nie zapewni pieniędzy na cały kredyt, a program dopłat jest rozłożony na 10 lat.

Limity dochodów w programie Mieszkanie na start

Z informacji Onetu wynika, że limity dochodów będą zależały od tego, ile osób mieszka w danym gospodarstwie domowym. W przypadku osób samotnych próg ma wynosić 10 tys. zł brutto. Z kolei dla gospodarstw dwuosobowych wyznaczono limit 18 tys. zł brutto, dla gospodarstw trzyosobowych – 23 tys. zł brutto, dla gospodarstw czteroosobowych – 28 tys. zł brutto, a dla gospodarstw pięcioosobowych – 33 tys. zł brutto.

Jednak rząd nie chce wykluczać z programu Mieszkanie na start tych osób, które przekroczą progi. Ma bowiem obowiązywać zasada "złotówka za złotówkę".

Również same dopłaty do kredytów będą zróżnicowane w zależności od gospodarstwa domowego. W przypadku osób samotnych i gospodarstw dwuosobowych dopłata ma wynosić 1,5 proc. Natomiast gospodarstwa trzyosobowe mają otrzymać dopłaty rzędu 1 proc., czteroosobowe – rzędu 0,5 proc., a pięcioosobowe – 0 proc.

Mieszkanie na start przewiduje dopłaty w konkretnych wysokościach do zaciągniętego kredytu. Single mogą dostać maksymalnie 200 tys. zł, gospodarstwa dwuosobowe – 400 tys. zł, trzyosobowe – 450 tys. zł, czteroosobowe – 500 tys. zł, a pięcioosobowe – 600 tys. zł. Każda kolejna dodatkowa osoba w gospodarstwie domowym podnosi tę kwotę o 100 tys. zł.

Ze wstępnych szacunków wynika, że Mieszkanie na start będzie kosztować około 500 mln zł. W tym roku rząd chce udzielić 50 tys. kredytów w ramach tego programu.

Koniec Bezpiecznego Kredytu 2 proc. Zabrakło pieniędzy

Mieszkanie na start ma być odpowiedzią na wygaszany program wprowadzony za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, od 2 stycznia 2024 r. banki przestały przyjmować wnioski o Bezpieczny Kredyt 2 proc.

Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) poinformował, że powodem wstrzymania procedur jest osiągnięcie limitu środków przewidzianych na dopłaty do rat kredytów na rok 2024 r. Zainteresowanie programem było tak ogromne, że pieniądze zarezerwowane na ten rok skończyły się już w zeszłym.