Haliey Welch, znana w sieci jako Hawk Tuah (albo po polsku "Ha-tfu") zrobiła karierę od jednego komentarza. Potem miała podcast i aplikację randkową, a skończyła na wielkim oszustwie kryptowalutowym.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Kariera "dziewczyny od Hawk Tuah" zaczęła się od 15 minut sławy i skończyła w podobny sposób – widowiskowym oszustwem Na fali własnego fenomenu stworzyła tzw. memecoin (kryptowalutę inspirowaną żartem), który w mniej niż półgodziny uzyskał 500 mln kapitalizacji rynkowej.
Po czym wyciągnęła z tego pieniądze, zostawiając inwestorów z niczym.
Hawk Tuah robi rugpull
Rugpull to dosłownie "wyciąganie dywanu", a po naszemu "ściąganie obrusu z zastawą". Ten termin oznacza oszustwo, gdzie twórcy projektu sprzedają swoje udziały, powodując gwałtowny spadek wartości tokena. Czyli zyskują pieniądze, a wartość krypto leci na łeb na szyję, a inwestorzy patrzą tęsknie za utraconymi milionami.
Memecoin $HAWK w ciągu 24 godzin stracił ponad 83 proc. wartości.
Blockchain transakcji (wirtualne księgi rachunkowe, dzięki którym funkcjonuje ta technologia) wskazuje, że transakcje były powiązane z adresami należącymi do zespołu Haliey Welch.
Ona sama w odpowiedzi na zarzuty w trakcie transmisji… poszła spać.
– Zamykam live, bo jestem zmęczona – powiedziała Welch.
22-letnia kobieta utrzymuje, że nie sprzedano ani jednego tokena i nie ma tego w planach. Dowody mówią jednak co innego, a inwestorzy kipią wściekłością.
Do amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd został już złożony odpowiedni wniosek. Amerykańskiej celebrytce i zaangażowanym osobom grozi 115 lat pozbawienia wolności. Dla porównania, za podobny czyn w Polsce dostaliby maksymalnie 8 lat.
Tym razem się nie udało
Bohaterka artykułu rozbłysła na medialnym niebie w połowie roku. Sieć oszalała na punkcie nagrania z sondy ulicznej 11 czerwca 2024 roku, gdzie zadano jej pytanie: "Jaki jest jeden ruch w łóżku, który za każdym razem doprowadza mężczyznę do szaleństwa?"
"Hawk tuah" to nic innego jak onomatopeja "ha-tfu". A ta rzecz to – no, wiadomo o co chodzi. Oryginalne nagranie uzyskało miliony wyświetleń na mediach społecznościowych, dźwięk plucia stał się podłożem do kolejnych memów, a Welch stała się znana jako "Hawk Tuah Girl".
Dziewczyna pracująca do tej pory za pensję minimalną w fabryce założyła konto na Instagramie i przyciągnęła masy obserwujących oraz uwagę mediów. Ruszyła machina – za jedno "plucie" przed kameramo Haliey Welch osiągnęła:
założyła firmę, w której zarejestrowała różne znaki towarowe i sprzedawała towary związane ze swoją frazą;
w sierpniu odpaliła podcast Talk Tuah w ramach firmy medialnej Betr;
wykonała ceremonialny pierwszy rzut w sierpnowym meczu New York Mets
w listopadzie wydała aplikację z poradami randkowymi Pookie Tools.
W grudniu zespół Welch wstrzelił się w amerykański szał kryptowalutowy i teraz ich przypadek pokazuje się jako wzorowy przykład ryzykownej inwestycji opartej na emocjach.
Tutaj zagrały rosnące kursy kryptowalut oraz reputacja samej gwiazdy, która wydawała się zmieniać w złoto wszystko, na co zrobi "ha-tfu".