Michał Mierzejewski i Can Kuterdem z PMI.
Michał Mierzejewski i Can Kuterdem z PMI ogłosili finalizację inwestycji w Krakowie. Fot. materiały prasowe.
Reklama.

"Papierosy powinny być w muzeach" – to usłyszeliśmy podczas konferencji Philip Morris International, podkreślającej znaczenie polskiej inwestycji. Do stworzenia alternatywy dla palaczy PMI zatrudnia już ok. 1500 naukowców, inżynierów oraz specjalistów z różnych dziedzin, w tym w Polsce. 

Inwestycja Philip Morris w Krakowie

Fabryka PMI na krakowskich Czyżynach produkuje wkłady tytoniowe do systemu podgrzewania tytoniu. Modernizacja za 1 mld złotych objęła nową linię produkcyjną, co wiąże się z 300 nowymi miejscami pracy, w tym dla 285 ekspertów i wysokiej klasy specjalistów – inżynierów, mechaników czy operatorów. 

Do stworzenia nowoczesnych maszyn PMI podjęło współpracę z firmą International Tobacco Machinery (ITM) z Siedzibą w Radomiu. Jak podkreślano na prezentacji, ITM przez lata była krajowym liderem w liczbie uzyskanych patentów.

logo
Hasło przewodnie inwestycji PMI. Fot. materiały własne.

A wszystko wiąże się ze zmianą profilu PMI na producenta produktów bezdymnych, aby odesłać "papierosy do muzeum!".

– Teraz nasza fabryka w Krakowie dołącza do grona zakładów stojących na czele naszej globalnej transformacji. Z producenta papierosów stajemy się firmą tworzącą produkty bezdymne – mówi Michał Mierzejewski, Prezes Philip Morris International na region Europy Północno-Wschodniej.

PMI zainwestowała w Polsce łącznie ponad 27 mld złotych i zapewnia zatrudnienie dla 7 tys. osób w kraju.

"Stawiamy na Polaków"

– Stawiamy na Polaków: Polacy są najliczniejszą europejską nacją w globalnych strukturach firmy, a co 12-ty menedżer zatrudniony w PMI ma polski paszport. Wreszcie, to innowacyjne rozwiązania polskich inżynierów z Radomia oraz pionierskie badania polskich naukowców sprawiły, że bezdymna transformacja naszego biznesu nabrała nowego tempa – tłumaczy Michał Mierzejewski.

Wkłady produkowane w Krakowie trafiają już na rynek polski oraz rynki międzynarodowe – są eksportowane do państw UE i Azji, w tym m.in. do Japonii.

– Jesteśmy nie tylko największym podatnikiem w branży tytoniowej w Polsce. Co roku płacimy nad Wisłą większy CIT niż czołowe, globalne koncerny technologiczne – mówi Can Kuterdem, Prezes Zarządu i Dyrektor Zarządzający Philip Morris Polska

Do produkcji stosuje się tytoń pochodzący z polskich upraw. W latach 2012-2024 PMI łącznie zakupiło w Polsce około 40 ton tytoniu od naszych rolników. 

Czytaj także: