
Podczas kwietniowej konferencji Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego podał trzy terminy, podczas których stopy procentowe mogą spaść: maj, czerwiec i lipiec.
Wiele głosów ekonomistów wyraża pewność, że nastąpi to szybciej, niż później. Prognozy są zgodne również, że dojdzie do spadku o 0,5 procent. Ostatnio pojawiły się jednak głosy, że obniżki mogą opóźnić się przez wybory.
Obniżka stóp procentowych jednak w czerwcu?
Jak dobrze wiemy, zbliżają się wybory prezydenckie. RPP zostało odpolitycznione, ale Mariusz Zielonka, główny ekonomista Konfederacji Lewiatan, przypomina, że nadal siedmioro członków zawdzięcza swoje pozycje partiom. I mogą nie chcieć ułatwić zwycięstwa dla kandydata rządzącej strony.
"Według nas, a chcielibyśmy się mylić, redukcja stóp, nastąpi dopiero w czerwcu. Trzeba pamiętać, że siedmioro członków RPP było powołanych za rządów poprzedniej koalicji. Mimo odpolitycznienia Rady trzeba pamiętać, że nominację kandydaci zawdzięczają jednak partiom politycznym. Tym samym potencjalna obniżka stóp byłaby wodą na młyn dla kandydata rządzącej obecnie partii" – informuje na stronie Konfederacji Lewiatan Mariusz Zielonka, główny ekonomista instytucji.
Przyznał również, że gdyby nie ten fakt, obniżka stóp procentowych w maju byłaby bardzo prawdopodobna.
Kiedy więc byłby właściwy termin? Pierwsza tura wyborów odbędzie się w niedzielę 18 maja, druga w niedzielę 1 czerwca 2025 roku. Kolejne posiedzenie RPP odbędzie się w dniach 3-4 czerwca.
– Zyskamy jeden miesiąc w przypadku wejścia wojny celnej na wyższy poziom. Będziemy oddziaływać zawczasu na konsumpcję, która mimo wszystko zawodzi na początku roku. Jednocześnie inflacja się ustabilizowała w okolicach 4 proc. i na takim poziomie przynajmniej według prognoz NBP będzie się znajdować w najbliższym czasie – czytamy na stronie Konfederacji Lewiatan.
Gdyby była obsuwa, zaczekamy jeszcze kolejny miesiąc. Posiedzenie Rady zaplanowane jest na 1-2 lipca.
Zobacz także
Stopy procentowe niezmienione od 2023 roku
Obecna główna stopa procentowa NBP (referencyjna) utrzymuje się na poziomie 5,75 proc. od października 2023 roku. Adam Glapiński powiedział, że zakłada optymistyczny scenariusz dwóch stopniowych obniżek w ciągu roku, dwa razy po 0,5 proc. Nie wykluczał również scenariusza z pojedynczą obniżką o 1 punkt.