Wilki szare.
Decyzją Parlamentu Europejskiego, ochrona wilków w UE została obniżona z całkowitej na częściową. Fot. imago/blickwinkel/East News/kolaż naTemat.
REKLAMA

Wilki utraciły ochronę w Unii Europejskiej.

Ekolodzy wskazują, że decyzja została podjęta mimo argumentów naukowych i faktycznych dowodów na wpływ populacji wilka na środowisko. Politycy podtrzymują jednak narrację, że liczebność tych drapieżników należy zredukować.

Organizacje zajmujące się ochroną przyrody i prawami zwierząt zwracają uwagę, że wilki nadal znajdują się w niekorzystnym stanie w sześciu z siedmiu biogeograficznych regionów  Unii Europejskiej. Bez tego zezwolenia, wzrost ich populacji może zostać ograniczony.

Państwa członkowskie UE wciąż mogą utrzymać ścisłą ochronę tych drapieżników, o co apelują organizacje zajmujące się ochroną przyrody.

Wilki tracą ochronę w UE

W marcu tego roku KE zaproponowała zmianę statusu ochrony wilka w unijnej dyrektywie siedliskowej, po tym jak w grudniu 2024 r. Stały Komitet Konwencji Berneńskiej przyjął wniosek KE o obniżenie poziomu ochrony tego gatunku. Rada UE zatwierdziła tę propozycję kilka tygodni temu, a w czwartek 8 maja odbył się ostatni proces etapu legislacyjnego w tym celu.

Ekolodzy zwracają uwagę, że ta decyzja powinna zostać podparta naukowymi danymi, a tych nie ma. Zdaniem ekspertów, decyzję podjęto pod dyktando interesów politycznych.

"Rolnicy mogą teraz odetchnąć z ulgą. Wysłuchaliśmy ich obaw i wprowadziliśmy realne zmiany na szczeblu europejskim, aby sprostać dzisiejszej rzeczywistości i chronić wiejskie źródła utrzymania" – powiedział Herbert Dorfmann, poseł do Parlamentu Europejskiego, rzecznik prasowy grupy EPP w Komisji Rolnictwa Parlamentu.

Aktywiści podkreślają, że Parlament Europejski przeforsował propozycję, omijając procedurę legislacyjną stosowaną do wniosków Komisji poprzez kuriozalnie potraktowanie tego tematu jak sprawy najwyższej wagi.

Od dawna naukowcy informują, że wzrost polowań na wilki wcale nie zapobiega konfliktom z hodowcami. Co więcej, opublikowano niedawno wyniki badań, że mając do wyboru dziką zwierzynę i pastwiska, wilki nie chcą w ogóle zapuszczać się na ludzkie tereny. A odstrzał wilka nie wpływa na wzrost populacji innych zwierząt.

"Wilki są niezbędne dla funkcjonowania zdrowych ekosystemów, ale dzisiejsze głosowanie traktuje je jak problem polityczny, a nie wartość przyrodniczą" – powiedziała Ilaria Di Silvestre, Dyrektorka ds. Polityki i Rzecznictwa w Europie w Międzynarodowym Funduszu na rzecz Dobrostanu Zwierząt (IFAW).

Państwa europejskie mogą utrzymać ochronę

Państwa członkowskie Unii Europejskiej nie muszą wdrażać zmiany do prawa krajowego i mogą pozostawić ścisłą ochronę tego gatunku. Status ochrony częściowej dopuszcza możliwość redukcji liczebności populacji w określonych przypadkach za zezwoleniem.

"Decyzja o obniżeniu statusu ścisłej ochrony wilków nie zwalnia państw członkowskich z odpowiedzialności za utrzymanie korzystnego stanu ochrony wilków, ani nie oznacza, że mogą one unikać inwestowania w rozwiązania sprzyjające współistnieniu ludzi i wilków" – informuje Dr Joanna Swabe, dyrektorka ds. Spraw Publicznych w Humane World for Animals Europe.

Czytaj także: