Kobieta i robot.
Internet podbija trend – ChatGPT jako doradca od spraw makijażu czy fryzury. Fot. PhonlamaiPhoto's Images/Katecat/kolaż naTemat.

Duże modele językowe robią za makijażystów, dobierają kolor włosów i fryzurę. Wszystko dzięki przekonaniu, że sztuczna inteligencja jest obiektywna w ocenie – także urody. Oraz potrafi ją ulepszać. Zrobiliśmy własny test.

REKLAMA

Zamiast lustra – ChatGPT, któremu przesyłane są zdjęcia oraz pytanie"“co możesz polecić na udoskonalenie mojej naturalnej urody?". Piękno to rzecz subiektywna, argumentem tu jest rzekoma obiektywność modeli językowych.

Porady urodowe od ChatGPT

Trend zaczął się, a jakże inaczej, na TikToku wśród influencerek urody i mody. "Newsweek" pisze np. o influencerce Marinie (@marinagudov), której wideo o wykorzystaniu AI do poprawy stylu i makijażu zebrało setki tysięcy odwiedzin.

Kobieta nazwała ten pomysł "najlepszym odkryciem 2025 roku".

Posługując się własnym doświadczeniem oraz zdjęciami źródłowymi, obrazującymi co chce osiągnąć, Marina otrzymała od maszyny praktyczne porady jak to zrobić krok po kroku, od makijażu po fryzury i kolor włosów. Podzieliła się również z ChatGPT listą produktów kosmetycznych, jakie posiada, aby ocenił, co się nadaje do osiągnięcia jej celu, a co musi uzupełnić.

Przesłała maszynie również zdjęcia swojej garderoby.

Zadowolona z wyników rozszerzyła porady AI na kwestie treningowe i fitness, a ostatecznie zdecydowała się przejść nawet na subskrypcję miesięczną, czyniąc z ChatGPT swojego osobistego, codziennego asystenta.

Czy to działa? Sprawdziliśmy.

Jak ChatGPT doradza?

Argument o obiektywności maszyny do mnie nie trafia – bo przecież przez kogoś jest trenowana na konkretnych danych, a internet nie raz udowadnia, że krążące w nim opinie nie są bezstronne.

Do tego w przyszłości zapewne będzie pełen reklam i zapewne doradzać pod kątem produktów oferowanych przez reklamodawców.

Czytaj także:

A w najlepszym razie chatbot powie rzeczy, które uzna, że chcesz usłyszeć. Na dodatek każde wysłane do ChatGPT zdjęcie trafia w ręce OpenAI. Z tego też powodu postanowiłem posłużyć się substytutem… w postaci zdjęć goryla oraz Terminatora.

AI bez problemu odróżnił goryla i fikcyjne postacie i aktorów od przeciętnej osoby. Prompty urodowe (testowaliśmy angielskie) nie sprawiły, że zaczął polecać Terminatorowi środki do makijażu na ukrycie zdrapanej skóry odsłaniającej metal.

Za to otrzymałem porady na temat stworzenia odpowiedniego kostiumu.

W przypadku goryla polecił mi najpierw kostiumy, dając faktyczne porady jak wyszukiwać gotowe kostiumy lub poszczególne elementy, aby zrobić sobie własny. Doradził także wygląd osobisty inspirowany tym gatunkiem:

  • Rozczochrana, gęsta fryzura imitująca dziką grzywę.
  • Odważne brwi i broda oddające pierwotną estetykę.
  • Moda w odcieniach ziemi (ciemne brązy, szarości, czernie) z surowymi fakturami, takimi jak futro lub skóra.
  • Mniej praktyczna była sugestia zdobycia sprzętu filmowego do motion capture i zrobienia animacji małpowania.

    logo
    Fragment rozmowy z ChatGPT. Fot. materiały własne.

    Aby upodobnić się do Terminatora, dostałem sensowne brzmiące porady do makijażu, stylu oraz fryzury, aby oddać styl postaci granej przez Arnolda Schwarzeneggera.

  • Baza: Matowy, całkowicie kryjący podkład dla nieskazitelnej, lekko „robotycznej” faktury skóry.
  • Oczy: Smoky grey lub metaliczny srebrny cień do powiek, aby podkreślić futurystyczny kąt. Dodaj czerwoną soczewkę kontaktową (jak świecące oko) do cosplayu.
  • Policzki: Konturowanie w chłodnym odcieniu, aby stworzyć wyrzeźbiony, mocny wygląd.
  • Usta: Nude lub gunmetalowy kolor ust dla cyberpunkowego charakteru.
  • Specjalne efekty: Dodaj sztuczne blizny lub metaliczne naklejki na twarz za pomocą makijażu FX lub tymczasowych tatuaży.
  • Zaczesane do tyłu podcięcie: nadaje silny, władczy charakter, jak u futurystycznego żołnierza.
  • Teksturowane cięcie: nadal odważne, ale bardziej nadające się do noszenia na co dzień.
  • Fryzura jeża: bardzo efektowna i praktyczna, odzwierciedla taktyczną, bezkompromisową osobowość.
  • Naturalna czerń lub ciemny brąz: Aby zachować intensywną, maszynową estetykę.
  • Srebrny lub metaliczny szary: Aby uzyskać stylizowany wygląd cyborga.
  • Elektrycznie niebieskie lub głęboko czerwone akcenty: Aby uzyskać odważny, syntetyczny akcent.
  • Od tego momentu łatwo było rozwinąć rozmowę o sugestie produktów, listę zakupów i polecane sklepy online. Każdą odpowiedź kończył sugestiami kolejnych pytań.

    "Jeśli chcesz otrzymać realistyczne sugestie dotyczące osobistego stylu, możesz swobodnie przesłać swoje zdjęcie (niefikcyjną postać) lub opisać swoje cechy — odcień skóry, strukturę włosów, kształt twarzy itp. Chętnie dostosuję swoje porady do Twoich potrzeb!" – odpisał mi ChatGPT.

    Duże modele językowe (nie tylko te od OpenAI) sprawdzają się w roli narzędzi do gromadzenia informacji i pod tym względem nie wydaje się, aby były szczególnie lepsze w temacie urody niż innej dziedzinie.

    Jednak pozostaje otwarte pytanie: co dalej wydarzy się z przesyłanymi im zdjęciami?

    Źródło: Newsweek.

    Czytaj także: