
Czy AI stanie się redaktorem naczelnym przyszłości? Podczas News Impact Summit w Warszawie dr Richard Fletcher z Instytutu Reutersa ujawnił, jak generatywna sztuczna inteligencja już teraz przekształca newsroomy na całym świecie — i dlaczego zaufanie do takich treści wciąż jest niskie.
Zmienia sposób, w jaki szukamy informacji, piszemy teksty i ufamy mediom. Choć sztuczna inteligencja miała ułatwić życie dziennikarzom, zamiast tego zmienia zasady gry w całych redakcjach. Podczas jednego z najważniejszych wydarzeń poświęconych mediom padły liczby, które mogą zaskoczyć nawet branżowych ekspertów.
Impact Summit: Elevating journalism with AI w Warszawie
Trwa News Impact Summit: Elevating journalism with AI. Tym razem wydarzenie organizowane przez European Journalism Centre odbywa się w Polsce, a konkretnie w warszawskim Zamku Ujazdowskim. To okazja do rozmowy o przyszłości dziennikarstwa w kontekście rozwijającej się w zawrotnym tempie sztucznej inteligencji.
Na miejscu obecny był m.in. dr Richard Fletcher, dyrektor ds. badań i zastępca dyrektora Instytutu Reutersa, który przedstawił wyniki badań przeprowadzonych przez Instytut.
Badanie przeprowadzone na mieszkańcach sześciu państw — Argentyny, Danii, Francji, Japonii, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych — pokazało, jak już dziś zmienia się dziennikarstwo pod wpływem AI.
Dziennikarstwo w czasach sztucznej inteligencji. Badanie Instytutu Reutersa
87 proc. pytanych dziennikarzy przyznało, że generatywna AI wpłynęła na pracę newsroomu. Z czego 24 proc. stwierdziło, że całkowicie zmieniła to, jak pracują, a 63 proc. uznało, że zmiana jest częściowa. Kolejne 12 proc. uznało, że zmiana nie jest wielka, a zaledwie 1 proc., że AI w ogóle nie wpłynęło na pracę redakcji.
Ci, którzy ze sztucznej inteligencji korzystają, najbardziej ufają ChatGPT, Google Gemini i Microsoft Copilot. Najmniejsze zaufanie mają z kolei do DeepSeek, Meta AI i Snapchat My AI (Grok zajął 4. miejsce od końca).
Co ciekawe, badanie dowiodło, że użytkownicy częściej korzystają już ze sztucznej inteligencji do wyszukiwania informacji aniżeli do generowania tekstu, zdjęć i wideo. W ubiegłym roku kolejność była odwrotna, a więc to 2025 okazał się przełomowy dla informacji i AI.
Użytkownicy korzystają ze sztucznej inteligencji do wyszukiwania i analizowania treści
Większość osób, które posiłkują się sztuczną inteligencją podczas czytania newsów, przyznaje, że prosi AI o podanie najświeższych informacji (54 proc.), druga najliczniejsza grupa to ci, którzy dopytują model o szczegóły związane z czytaną informacją (47 proc.). Na trzecim miejscu znaleźli się ci, którzy proszą o podsumowanie newsa (40 proc.).
Wyniki różnią się jednak w zależności od wieku respondentów. Osoby w wieku 18-24 lata najczęściej proszą o podanie źródła oraz uproszczenie informacji. O wypisanie najświeższych informacji proszą sztuczną inteligencję najczęściej osoby w wieku 45-54 i 55+.
Dr Richard Fletcher przedstawił również odpowiedzi badanych na pytanie "Jak często klikasz w link źródłowy?" 37 proc. robi to czasem, 25 proc. często, a 18 proc. rzadko. 10 proc. nie robi tego nigdy.
Zaufanie do sztucznej inteligencji w dziennikarstwie
Okazuje się również, że zaufanie do sztucznej inteligencji nie jest wysokie. Im większy poziom jej wykorzystania w artykule, tym spada domniemany poziom wiarygodności tekstu. Dla treści w całości wygenerowanych przez AI poziom zaufania wynosi 12 proc., a dla tych, które powstały tylko w wyniku pracy człowieka — 62 proc.
A jak wygląda to jednak z drugiej strony i do czego wykorzystują ją dziennikarze pracujący w newsroomach?
Badanie Instytutu Reutersa wykazało, że dziennikarze najczęściej wykorzystują AI do sprawdzania pisowni i poprawności gramatycznej — robi to 51 proc. badanych. Niewiele mniej popularne jest tłumaczenie tekstu z innego języka za pomocą AI (49 proc.). Kolejne miejsce zajmuje analizowanie danych (46 proc.), generowanie wykresów infografik (44 proc.), szukanie tematów (38 proc.), pisanie nagłówków (37 proc.), generowanie ilustracji do tekstu (36 proc.).
Całą treść artykułu generuje 34 proc. pytanych o to dziennikarzy. 20 proc. tworzy z pomocą AI "sztucznego autora".
Zobacz także
