
Dane z Głównego Urzędu Statystycznego pokazują, że w październiku 2025 r. wzrost cen uległ spowolnieniu. Analityk inwestycyjny komentuje sytuację i sygnalizuje, kiedy znowu spadną stopy procentowe.
"Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w październiku 2025 r. wzrosły o 2,8% w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku" – poinformował GUS. Potwierdziło to wcześniejsze prognozy i może będziemy mieć w końcu dezinflację. Nie googlujcie, śpieszę z wyjaśnieniem: to wolniejszy wzrost cen, czyli obniżanie wskaźnika inflacji. Tymczasem ekonomiści obawiali się, że przyśpieszy ona do 3,0 proc. Co to oznacza dla konsumenta? Jeśli trend się utrzyma, nawet tańsze kredyty.
Czy w Polsce jest dezinflacja?
To już kolejny miesiąc z rzędu, gdy wzrost inflacji konsumenckiej w Polsce spada. W sierpniu i we wrześniu wynosiła ona 2,9 proc., a w październiku 2,8 proc. Tak, spadek jest nieduży, ale jest. Co do cen... to niespecjalnie przynosi to ulgę dla portfela przeciętnego Polaka. Jak wskazuje ekspert z platformy inwestycyjnej Portu, głównie za spadek inflacji CPI (wskaźnik zmian cen towarów) odpowiadają tańsze surowce, jak ropa. Jeśli jednak kierunek się utrzyma, sytuacja może sprzyjać kolejnej obniżce stóp procentowych.
Tymczasem dalej rosną np. ceny usług – jak podał GUS, są o 5,6 proc. wyższe niż w ubiegłym roku. Największy wzrost odnotowały napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe, bo o 7 proc.
"Dane potwierdzają inflację mieszczącą się w zakresie celu RPP i na razie niewiele wskazuje, by miała szybko oddalić się od tych poziomów. Mocny złoty tłumi koszty importu, a tańsze surowce wspierają dezinflację. Jednocześnie dynamika usług i płac powoli słabnie, co zmniejsza presję wewnętrzną. Listopadowa projekcja NBP pokazała niższą ścieżkę inflacji i wyższy wzrost PKB, co wzmacnia argumenty za łagodniejszą polityką pieniężną. W naszej ocenie grudzień może być pauzą w cyklu, a bardziej prawdopodobna kontynuacja obniżek to początek 2026 roku. Jeśli nie pojawią się nowe szoki podażowe, inflacja powinna pozostać poniżej 3 proc. w kolejnych kwartałach, a stopy procentowe mogą kierować się w stronę poniżej 4 proc. w pierwszym kwartale 2026" – skomentował dane Andrzej Gwiżdż, analityk platformy inwestycyjnej Portu.
Zobacz także
