Nauczycielka w wieku średnim na tle klasy. Prezes ZNP powiedział, że Polska potrzebuje młodych nauczycieli.
Sławomir Broniarz, prezes ZNP, skomentował wysoką średnią wieku nauczycieli w szkołach. Fot. Andrey Popov/Shutterstock

Podczas obchodów 120-lecia Związku Nauczycielstwa Polskiego padły gorzkie słowa ze strony prezesa organizacji. Poruszył on problemy dotykające wypalonych zawodowo nauczycieli i rosnącą średnią wieku w tym zawodzie.

REKLAMA

"My chcemy mówić o tym, żeby młodzi nauczyciele, których potrzebujemy jak kania dżdżu w szkole, żeby oni wchodząc do tego zawodu mieli jasną perspektywę finansową" – powiedział cytowany przez PAP Sławomir Broniarz podczas obchodów 120-lecia ZNP w Krakowie. Podkreślił, że cele związku pozostają niezmienne, ale dzisiejsza oświata wymaga troski o to "co dzieje się z polskimi uczniami i nauczycielami".

Stan polskiej edukacji

Wedle danych Instytutu Badań Edukacyjnych, średnia wieku nauczycieli w Polsce rośnie. Obecnie wynosi 47 lat. Kwota bazowa wynagrodzenia nauczycieli wynosi 5434,82 zł brutto. W rzeczywistości jest to często o wiele mniej. W tym roku podwyżka wynagrodzeń nauczycieli wynosiła 5 proc., a w przyszłym mają wzrosnąć o 3 proc. Tymczasem ZNP postuluje podwyżki 10 proc. i powiązanie zarobków nauczycieli z wysokością przeciętnego wynagrodzenia w Polsce.

Zdaniem prezesa ZNP za dużo polityki wchodzi w oświatę, a za przykład podał zapalny tematem edukacji zdrowotnej. Jego zdaniem przedmiot potrzebny, ale działania polityków torpedują "proces edukacyjny".

Co się dzieje z młodymi nauczycielami?

Mówiąc skrótowo, znikają. Rezygnują z powodu frustracji, wypaleni zawodowo i ledwo wiążąc koniec z końcem. Nowych nie przybywa, bo ta ścieżka kariery działa odstraszająco. Decydują się na nią jedynie osoby z misją nauczania, a i one mają ciężko.

Dla INNPoland rozmawiałem z taką osobą – młodą nauczycielką języka angielskiego, która kiedyś opowiadała mi, z jaką pasją wchodziła w ten zawód. Teraz to jest... cóż, zawód. Ale przede wszystkim ból z obciążenia i stresu, powiązanego również z niskimi zarobkami.

Z badania dobrostanu zawodowego nauczycieli Librus wynika, że średni poziom wyczerpania wśród nauczycieli sięga aż 67,5 proc., a ponad połowa z nich (52,7 proc.) doświadcza regularnie negatywnych emocji w pracy.