
Poznań, jedno z pięciu największych miast w Polsce, deklaruje całkowite odchodzenie od węgla. Za 5 lat mieszkańcy mają grzać domy bez użycia tego surowca. W to miejsce planowane są nowoczesne rozwiązania.
Krzysztof Grabowski z zespołem Pidżama Porno śpiewał "ezoteryczny Poznań", ale może w 2030 roku będziemy nucić "niskoemisyjny Poznań". Francuskie przedsiębiorstwo Veolia inwestuje w Poznaniu, aby miasto mogło odejść od węgla. W to miejsce mają pojawić się źródła ciepła z gazu, biomasy, odpadów, a nawet z centrów danych.
Jak będzie ogrzewany Poznań?
Spółka Veolia ogłosiła 25 listopada, że już za pięć lat ogrzewanie w stolicy Wielkopolski ma odbywać się bez udziału węgla, obniżając o kolejne 25 proc. całkowite emisje dwutlenku węgla. A zrobi to poprzez inwestycję w multienergetyczną elektrociepłownię, mającą ogrzać 60 proc. miasta.
Veolia postawi na lokalne zasoby. Kluczowa elektrociepłownia w mieście przestawi się na gaz ziemny, co już pokryje 50 proc. zapotrzebowania na ciepło. Pierwszy etap inwestycji uczyni ją jednostką kogenereacyjną (wytwarzająca energię cieplną i elektryczną), oba pracujące już bloki mają tworzyć równowartość 6 tys. gazowych butli na godzinę. Od sierpnia nadwyżki energii cieplnej trafiają do akumulatora, oddającego je w momencie zwiększonego popytu. W tym w razie kryzysu.
Pozostała połowa ogrzewania ma pochodzić z miksu ciepła odpadowego z przemysłu, oczyszczalni ścieków i centrów danych. W grze jest również energia geotermalna, a elektrociepłownia ma uzyskać jeszcze blok na biomasę. Projekt ma uczynić poznańską sieć ciepłowniczą "jedną z najnowocześniejszych i najefektywniejszych w Polsce", wyznaczając kierunek dla innych miast w kraju.
Poznań odchodzi od węgla
Jak podają przedstawiciele spółki w rozmowie z serwisem Business Insider, w planach mają stopniowe wyłączanie i konwertowanie bloków węglowych elektrociepłowni. Pierwszy zdezaktywują w 2029 roku, kolejny rok później, a trzeci ma być konwertowany na jednostkę gazową, choć plany mogą ulec zmianie.
– Prezentowany dziś projekt, realizowany w dwóch etapach, pozwoli wyeliminować ponad 300 000 ton węgla rocznie, a w efekcie całkowicie odejść od jego wykorzystania. Dla mieszkańców Poznania oznacza to czystsze powietrze, lepszą jakość życia oraz bardziej przystępną cenowo, niezawodną i odporną na wyzwania sieć energetyczną – powiedziała Estelle Brachlianoff, Dyrektor Generalna Veolii, cytowana w komunikacie prasowym.
Inwestycja w Poznaniu jest częścią strategii dekarbonizacyjnej Veolii, zarządzającej 500 systemami ciepłowniczymi w Europie. Spółka inwestuje również w projekty Inteligentnej Sieci Ciepłowniczej, obejmującą cyfryzację infrastruktury oraz systemy zdalnego sterowania.
Zobacz także
