Smartwings jednak nie trafi do LOT-u? Decyzja zapadła w ostatniej chwili

Najnowsze doniesienia przekazał portal Money.pl. Jak czytamy, "polskie Linie Lotnicze LOT nie przejmą czeskiego przewoźnika Smartwings. Na ostatniej prostej czeski właściciel podpisał umowę z innym podmiotem".

Do transakcji LOT-u i Smartiwngs miało dojść do w niedzielę. Plan ostatecznie jednak nie został zrealizowany. Informację potwierdzono w dwóch niezależnych źródłach.

Właściciel linii, miliarder Jiří Šimáně zdecydował się podpisać umowę z inną linią lotniczą biorącą udział w postępowaniu. Nieoficjalnie mówi się o przewoźniku z Turcji. Oficjalne ogłoszenie decyzji w sprawie nowego nabywcy Smartwings ma nastąpić najprawdopodobniej w poniedziałek.

Ustalono również, że Centrum Informacyjne Rządu oraz Ministerstwo Infrastruktury planowały na poniedziałek konferencję prasową. Wówczas miała paść informacja o przejęciu Smatwings przez LOT.

O potwierdzenie nieoficjalnych ustaleń redakcja zwróciła się do prezesa PLL LOT, Michała Fijoła. Ten jednak odmówił komentarza w sprawie.

Jeszcze wcześniej w niedzielę o tym, że polskie linii nie przejmą czeskiej linii lotniczej Smartwings donosiła również "Rzeczpospolita", powołując się na Ministerstwo Infrastruktury.

Przypomnijmy, że na początku gurdnia "Dziennik Gazety Prawna" podał, że zainteresowanie przejęciem Smartwings oprócz polskiego LOT-u miały wyrazić także niemieckie linie Discovery i turecko-niemiecki przewoźnik SunExpress.

Oba te podmioty są jednak zależne od Lufthansy, a przejęcie Smartwings mogłoby dodatkowo wzmocnić niemieckiego giganta, na co podobno nie chce zgodzić się Komisja Europejska.

Przejęcie Smartwings przez LOT wpisywałoby się również w strategię rozwoju Centralnego Portu Komunikacyjnego, który ma zostać ukończony za siedem lat. CPK zyskałby większy sens, gdyby stał się hubem dla więcej niż jednej linii lotniczej. Zakup czeskiego przewoźnika umożliwiłby znaczne poszerzenie działalności operacyjnej LOT-u. Wszystko wskazuje jednak na to, że do transakcji nie dojdzie.

Money.pl przypomina, że Smartwings osiągają przychody głównie z obsługi rejsów czarterowych), połączeń rozkładowych oraz umów wet-lease, czyli udostępniania samolotów innym przewoźnikom. Smartwings posiadają również Czech Airlines, a ich flota liczy ponad 40 Boeingów 737, w tym także najnowsze modele B737 MAX.

Źródło: Money.pl