Nowe śmigłowce dla Polski. To maszyny do zadań specjalnych

Polskie brygady wojskowe zyskują nowe uzbrojenie. W czwartek 27 listopada br. przekazano na ceremonii pierwszy śmigłowiec AW149 wyprodukowany w zakładach PZL-Świdnik S.A., a w planach ma być ich jeszcze 21. Z kolei Boeing poinformował o szczegółach transakcji na 96 śmigłowców szturmowych AH-64E Apache, a przy okazji stwierdził, że to największy taki kontrakt poza granicami USA.

"Dziś pierwszy śmigłowiec AW149 z polskiej linii produkcyjnej trafia do 25. Brygady Kawalerii Powietrznej. Wojsko Polskie codziennie się zmienia i modernizuje. Dzisiejsza uroczystość jest dowodem także na to, że rozwijamy zdolności naszego wojska dbając o miejsca pracy w Polsce" – napisał wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, szef Ministerstwa Obrony Narodowej, na X.

Dzień po tym, jak obwieścił sukces finalizacji umowy na okręty podwodne Orka, wziął udział w uroczystym przekazaniu pierwszego włosko-brytyjskiego śmigłowca wyprodukowanego w Polsce. Uroczystość odbyła się w Nowym Glinniku, na terenie 7. Dywizjonu Lotniczego 25. Brygady Kawalerii Powietrznej.

Z kolei zakup 96 śmigłowców Apache AH-64 w wersji E ogłoszono w ubiegłym roku na 25. rocznicę wstąpienia Polski do NATO. W środę 26 listopada br. Boeing poinformował, że umowa warta jest 4,7 mld dolarów. Polska ma otrzymać maszyny wraz z całym zapleczem logistyczno-technicznym (jak hangary i części zamienne) oraz szkolenia dla obsługi. Trening pilotów i personelu technicznego już trwa.

Boeing potwierdził, że realizację dostaw przewidziano na lata 2028 – 2032. Pierwsze śmigłowce szturmowe są już na wyposażeniu 1 Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych od czerwca tego roku.

AgustaWestland AW149 to wielozadaniowy śmigłowiec produkcji przedsiębiorstwa Leonardo (dawniej AgustaWestland). Przeznaczony jest do zadań transportowych, bezpośredniego wsparcia lotniczego, ratownictwa bojowego i morskiego oraz do roli stanowiska dowodzenia.

Boeing AH-64 Apache to podstawowy śmigłowiec na wyposażeniu amerykańskiej armii. Wielozadaniowe maszyny produkują od 1983 roku. Swój chrzest bojowy miały w 1989 roku, w Panamie podczas operacji Just Cause. Sławę przyniosła im I wojna w Zatoce Perskiej w 1991 roku.

AH-64 ma długość 15 metrów i wysokość blisko 4 metrów. Jego promień działania wynosi 482 kilometry, może latać z szybkością do 293 kilometrów na godzinę i na wysokości maksymalnie 6,1 kilometra. Wedle Boeinga, na całym świecie aktywnie działa ponad 1300 takich maszyn.

"To pokazuje, że wojsko potrzebuje ciągłości prowadzenia działań – modyfikacji sprzętu i transformacji. Nie da się jej przeprowadzić w ciągu jednego roku, jednej kadencji, dwóch czy trzech. Zamówienia, które dokonujemy teraz, często będą zrealizowane przez kilka lat. To, co dobre trzeba kontynuować, modyfikować, ale nie wywracać. To jest moja dewiza" – powiedział wicepremier Władysław Kosiniak–Kamysz na przekazaniu śmigłowca AW149.