Logo spółki Energa. SMS od firmy poinformuje, kiedy nie ma prądu.
Logo spółki Energa. SMS od firmy poinformuje, kiedy nie ma prądu. fot. Łukasz Michalczyk / Shutterstock

Grupa Energa wprowadziła właśnie system powiadamiania swoich użytkowników o problemach z prądem przy pomocy SMS-ów bądź maili. To duża zmiana na plus dla odbiorców, którzy do tej pory często byli zaskakiwani wyłączeniami, bo nie sprawdzali regularnie strony swojego operatora. Żeby odbierać takie wiadomości trzeba jednak spełnić prosty warunek.

REKLAMA

Energa ma "swój" alert RCB

Przyzwyczailiśmy się już do tego, że o kluczowych sprawach dziejących się w naszej okolicy jesteśmy informowani poprzez alert RCB. SMS-y przychodzą do nas w związku z ostrzeżeniami pogodowymi, neutralizacjami niewybuchów, skażeniem wody czy poszukiwaniami niebezpiecznej osoby.

Teraz to skuteczne narzędzie komunikacji zaczynają wprowadzać operatorzy doprowadzający do naszych domów i mieszkań energię elektryczną. Grupa Energa, która zaopatruje w prąd około 1/5 wszystkich gospodarstw domowych na terenie naszego kraju (chodzi głównie o północną i północno-zachodnią Polskę), właśnie uruchomiła system informujący swoich klientów o planowanych i nieplanowanych przerwach w dostawach prądu.

Kiedy nie ma prądu? Wyłączenia planowe z uprzedzeniem

Z praktycznego punktu widzenia najbardziej przydatne powinny się okazać alerty o wyłączeniach planowych. Do tej pory, żeby dowiedzieć się, że przez daną liczbę godzin lub dni nie będzie u nas prądu, musieliśmy z własnej inicjatywy wejść na stronę Energi Operator i tam dowiedzieć się, co też energetycy mają w planach. Co oczywiste mało kto to robił. Brak prądu w gniazdkach zaskakiwał nas często w bardzo nieprzyjemny sposób.

Otrzymywanie alertów na skrzynkę SMS-ową bądź mailową da nam możliwość przygotowania się do takiej wymagającej sytuacji: od podładowania niezbędnych urządzeń po zaplanowanie dłuższej wizyty u kogoś bliskiego, gdzie nie trzeba będzie siedzieć przy świeczkach.

Energa wyśle alert także w przypadku awarii

Alerty bardzo przydadzą się także w przypadku wyłączeń awaryjnych, z którymi mamy do czynienia zwłaszcza zimą, jeśli na linie energetyczne spadnie wyjątkowo dużo ciężkiego śniegu. Oczywiście sam fakt braku prądu będzie dla nas łatwo zauważalny, ale SMS-y mają też nas informować o prawdopodobnej godzinie przywrócenia dostaw.

Do tej pory rzecz jasna mogliśmy to sprawdzić w internecie, ale, jak wiemy z doświadczenia, braki w dostawach prądu czasami wiążą się z problemami z siecią komórkową, zwłaszcza tam, gdzie jej zasięg jest po prostu słaby.

Energa-Operator w swojej nowej usłudze chce informować o planowanych wyłączeniach dwukrotnie: najpierw z pięciodniowym wyprzedzeniem, a następnie na dwie godziny przed odłączeniem prądu.

Z kolei w przypadku awarii SMS-y poinformują nas najpierw o tym, że do niej doszło, potem o ewentualnym przedłużeniu czasu na przywrócenie dostawy, a na koniec o zakończeniu awarii (choćby po to żebyśmy wiedzieli kiedy wrócić do domu, jeśli postanowimy u kogoś ją przeczekać).

Jak dostawać sms o wyłączeniu prądu. Jeden warunek

Jest tylko jeden, bardzo istotny warunek niezbędny do tego, żebyśmy takie maile bądź SMS-y zaczęli otrzymywać. Trzeba wyrazić na to zgodę, bo Energa nie jest państwową instytucją jak Rządowe Centrum Bezpieczeństwa i nie może sama z siebie wysyłać alertów.

Stąd konieczność wykonania telefonu na infolinię Energi Operator (801 404 404) - i wyrażenia w rozmowie z konsultantem zgody na taką usługę.

Informacja o przerwach w dostawie prądu. To powinien być standard

Takie energetyczne alerty powinny stać się w Polsce standardem i aż dziw, że dopiero teraz dostawcy chwalą się wprowadzeniem takich usług. Pogoda coraz częściej bywa skrajnie nieprzewidywalna, nie mówiąc o różnego rodzaju innych zagrożeniach, które mogą doprowadzić do nagłych przerw w dostawie prądu.

W takich sytuacjach zawsze kluczowa jest komunikacja ze społeczeństwem, a SMS jest do tego podstawowym i sprawdzonym narzędziem.