
Prokuratura Regionalna w Lublinie wszczęła śledztwo dotyczące budowy lotniska w Radomiu. Postępowanie ma sprawdzić, czy decyzje o realizacji tej inwestycji, podjęte mimo przesłanek wskazujących na jej nieopłacalność, spowodowały szkodę majątkową w wysokości ponad 812 mln zł.
W piątkowym komunikacie prokuratura poinformowała, że śledztwo dotyczy okresu od 2017 do 2023 roku w Warszawie i obejmuje zarzuty nadużycia uprawnień oraz niedopełnienia obowiązków przez osoby odpowiedzialne w Polskich Portach Lotniczych S.A. za sprawy majątkowe spółki.
Chodzi o decyzję o realizacji inwestycji w Port Lotniczy Warszawa–Radom i jej kontynuację, mimo braku uzasadnienia ekonomicznego, co doprowadziło do powstania szkody majątkowej na co najmniej 812,5 mln zł, co stanowi przestępstwo z art. 296 §1 i §3 kodeksu karnego.
Śledztwo ws. lotniska w Radomiu
Rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Lublinie, prokurator Beata Syk-Jankowska, podkreśliła:
"Śledztwo zostało zainicjowane zawiadomieniem pokrzywdzonej spółki gdzie wskazano, że wydatkowanie środków na rozbudowę lotniska w Radomiu miało miejsce bez uzasadnienia ekonomicznego, mimo szeregu przesłanek wskazujących na jej nieopłacalność i w oparciu o nierealne i teoretyczne założenia".
Sprawa została pierwotnie zgłoszona w październiku 2025 r. do Prokuratury Regionalnej w Warszawie, a następnie przekazana do Lublina.
Zawiadomienie dotyczyło m.in. podejrzenia przestępstw popełnionych przez byłych prezesów PPL, których decyzje o budowie i kontynuacji inwestycji mogły wyrządzić szkodę w majątku spółki na ponad 860 mln zł. Chodzi również o przestępstwo urzędnicze w Ministerstwie Infrastruktury, które nadzorowało PPL i nakazało realizację inwestycji.
Reakcje i stanowisko PPL
Biuro prasowe PPL w oświadczeniu dla PAP zaznaczyło, że problemem nie jest jakość obiektu, ale to, że "decyzję o jego budowie oraz samej skali podjęto przy bardzo słabych przesłankach ekonomicznych".
Były prezes PPL w latach 2016–2020, Mariusz Szpikowski, podkreślał, że spółka realizowała decyzje wynikające z polecenia pełnomocnika ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK), nie mając prawa ich kwestionować.
Zaznaczył również, że lotnisko w Radomiu miało pełnić funkcję komplementarną, obsługując głównie ruch czarterowy i niskokosztowy, a problemy wynikają z niepowodzenia koncepcji CPK jako regionalnego hubu.
Port lotniczy w Radomiu rozpoczął działalność w maju 2014 r. Początkowo loty odbywały się m.in. do Rygi i Berlina, a miasto zainwestowało w jego utworzenie 100 mln zł. Po ogłoszeniu w 2018 r. upadłości miejskiej spółki Port Lotniczy Radom, lotnisko zostało zakupione przez PPL za 12,7 mln zł. Rozbudowa rozpoczęta w 2019 r. zakończyła się w 2023 r., a oficjalne otwarcie portu miało miejsce w kwietniu 2023 r.
Zobacz także
Źródło: RMF FM
