Polski rząd chce uczyć Unię Europejską. Oto "plan naprawczy", który wysłano do Brukseli

Patrycja Wszeborowska
Polski rząd chce odbudować zaufanie społeczne do Unii Europejskiej. Z tego powodu wysłał Brukseli kilkadziesiąt propozycji, które by jej w tym pomogły. Według rządu powinny one zostać wpisane do agendy strategicznej UE na lata 2019-2024. To pierwsza tak kompleksowa propozycja reform Unii postulowanych przez Polskę od objęcia władzy przez PiS w 2015 r.
Polski rząd wysłał Brukseli propozycje zmian, dzięki którym Unia Europejska odzyskałaby utracone zaufanie społeczne. Fot. Jakub Porzycki / Agencja Gazeta
Propozycje od rządu
W dokumencie, do którego dotarła „Rzeczpospolita”, polski rząd napisał, że przed UE stoi sześć głównych wyzwań. Są to polityka migracyjna i obronna, ochrona konkurencji na wspólnym rynku, budowa w jego ramach jednolitego rynku cyfrowego oraz powstrzymywanie zmian klimatycznych i wzmocnienie demokratycznej legitymizacji Brukseli.

Wśród propozycji znalazły się m.in. skoordynowanie podejścia do bezpieczeństwa sieci 5G we wszystkich krajach Unii, w świetle kontrowersji związanych z Huawei, wzmocnienie kontroli na granicach zewnętrznych Unii, system czerwonej kartki określający liczbę parlamentów narodowych, które mogą zablokować inicjatywy ustawodawcze KE oraz osiągnięcie neutralności klimatycznej we wspólnocie.


– Postulaty przedstawione przez Polskę cieszą się szerokim poparciem różnych koalicji państw. Gdy idzie o jednolity rynek, w jego obronie wystąpiło 17 premierów. 13 innych państw podpisało z kolei deklarację warszawską odnoszącą się w szczególności do przyszłości polityki migracyjnej i obronnej. Do grupy przyjaciół polityki spójności należy zaś 15 państw – mówi „Rz” minister ds. europejskich Konrad Szymański.

Wspólna waluta - polski złoty
Ostatnio w INNPoland.pl pisaliśmy o jeszcze jednej propozycji dla Unii Europejskiej. Chodzi o członka Rady Polityki Pieniężnej i człowieka PiS-u, prof. Eryka Łona, który zaproponował uczynienie z polskiego złotego wspólnej waluty całej Unii Europejskiej.

Zdaniem Łona Polska nie powinna przyjmować euro, bo tak mówi przepowiednia fatimska. Stwierdził też, że zachowując własną walutę, zachowamy pokój w Europie.