Zamawianie leków przez internet w upał może być niebezpieczne. Kurierzy „na pace mają piekarnik”
Zamawiasz leki przez internet? Uważaj na upały. Wysyłane medykamenty nie mają żadnej izolacji termicznej, a przewożone są przez kurierów w najgorętszym słońcu. Wszystkie paczki, nawet te zawierające leki, przewożone są razem „na pace”, gdzie, jak przyznają kurierzy, panuje istny piekarnik.
O braku odpowiedniego zabezpieczenia podczas upałów zamawianych przez internet leków informuje Łukasz Waligórski, redaktor naczelny serwisu MGR.FARM. Dziennikarz postanowił sprawdzić, jak wygląda transport leków z aptek internetowych do pacjentów. W tym celu zamówił w pięciu czołowych aptekach - aptekagemini.pl, e-zikoapteka.pl, apteka-melissa.pl, cefarm24.pl oraz aleleki.pl - zestaw leków.
W każdej przesyłce znalazły się czopki glicerynowe, czopki z paracetamolem, Polopiryna w tabletkach i Linomag w maści. Wyniki eksperymentu okazały się porażające. We wnętrzach czterech paczek panowała temperatura około 26*C, jednak rekordzistką okazała się piąta z ponad 30*C. Leki wewnątrz były porozpuszczane, przerwały tylko tabletki.
„Każda z pięciu aptek zapakowała zamówione przez nas leki w zwykłe, kartonowe pudełko. W środki znalazło się jeszcze stabilizujące wypełnienie w postaci zmiętego papieru lub folii bąbelkowej. Żadnej izolacji termicznej, czy wkładu chłodzącego” – zauważa dziennikarz.
Gorąco jak w piekarniku
Kurier, który dostarczał przesyłki potwierdził, że leki nie mają wydzielonego, chłodniejszego miejsca w dostawczym samochodzie, tylko są przewożone razem z innymi paczkami „na pace”, gdzie w upały panuje piekarnik.
Od odpowiedzialności za stan leków umywają sobie ręce firmy kurierskie, które twierdzą, że to nadawca musi zadbać, by przesyłka została zapakowana w sposób odpowiedni do zawartości. Przegrzane leki można było zwrócić w każdej z internetowych aptek, a jedna zaproponowała zwrot pieniędzy bez konieczności odsyłania zamówionych leków.
Jak zauważa portal, większość leków powinna być przechowywana w temperaturze poniżej 25*C, by zachować swoje lecznicze właściwości lub by nie ulec zepsuciu.
Niedawno pisaliśmy w INNPoland.pl o wyjątkowo nietypowej przesyłce, która również nie powinna być wysyłana za pośrednictwem kuriera, a zwłaszcza w upał. W paczce, która zniszczyła się w transporcie znajdowało się... surowe, zakrwawione mięso, szczelnie owinięte folią. Była to dostawa do jednej z arabskich restauracji w Łodzi.