Ujawniono listę najbogatszych Polaków po 1989 roku. Wiemy, kto trafił na szczyt

Katarzyna Florencka
Z okazji 30-lecia swojego rankingu najbogatszych Polaków tygodnik "Wprost" postanowił oszacować, ile wynosiłyby dzisiaj fortuny osób, które niegdyś znajdowały się w czołówce zestawień. Większego zaskoczenia nie ma: tytuł najbogatszego Polaka po 1989 r. zdobył zmarły w 2015 roku Jan Kulczyk.
Jan Kulczyk (po lewej) znalazł się na szczycie zestawienia najbogatszych Polaków minionego 30-lecia. Do pierwszej trójki trafił też Zygmunt Solorz-Żak. Fot. Bartłomiej Barczyk, Bartosz Bobkowski / Agencja Gazeta
Autorzy nowego rankingu "Wprost" analizowali czołówki zestawień z poprzednich lat. Brali przy tym pod uwagę najwyższą wartość majątku - w związku z czym na liście gości np. Leszek Czarnecki, który ostatnio mało z dorocznego rankingu nie wypadł. Wyjściowa kwota była obniżana o inflację i podwyższana o dynamikę polskiego PKB.

Bez zaskoczeń na szczycie
Najzamożniejszym Polakiem ostatnich 30. lat okazał się Jan Kulczyk. Według szacunków "Wprost", biznesmen, który przez 13 lat nieprzerwanie znajdował się na szczycie zestawienia, miałby dzisiaj majątek wart 18,5 mld zł. O bogactwie Kulczyka może również świadczyć fakt, że kilka oczek niżej, na piątym miejscu zestawienia, znalazły się też jego dzieci - Dominika i Sebastian.


Na drugim miejscu znalazła się zmarła w 2013 r. Barbara Piasecka-Johnson, z majątkiem wyliczonym na 15,5 mld zł. Podium zamyka natomiast właściciel Polsatu Zygmunt Solorz. Gdyby po drodze nie zaliczył potknięć, jego majątek wyniósłby 14,4 mld zł.

W pierwszej dziesiątce znaleźli się też Michał Sołowow, Aleksander Gudzowaty, małżeństwo Karkosików oraz Tomasz Biernacki.

Duże zmiany na tegorocznej liście "Wprost"
Na tegorocznej liście najbogatszych Polaków miały miejsce spore przetasowania. Wskoczył na nią piłkarz Robert Lewandowski z małżonką oraz koszykarz Marcin Gortat. Z listy najbogatszych Polaków omal nie wypadł za to Leszek Czarnecki, do niedawna jeden z najpotężniejszych biznesmenów w kraju.