Najstarsze biuro podróży na świecie zbankrutowało. Ucierpi ponad pół miliona klientów

Konrad Siwik
Thomas Cook ogłosiło w poniedziałek upadłość. Tym samym najstarsze biuro podróży na świecie pozostawiło bez pomocy setki tysięcy klientów na całym świecie.
Biuro podróży Thomas Cook ogłosiło upadłość. Fot. Fabrizio Gandolfo (CC BY-SA 4.0)
Dyrektor wykonawczy firmy Peter Fankhauser oświadczył, że biuro zostało poddane przymusowej likwidacji – podaje Bloomberg. Wydano już w tej sprawie zarządzenie powołania likwidatora firmy.

– To jest bardzo smutny dzień dla firmy, która jako pierwsza wprowadziła na rynek pakiety wakacyjne i umożliwiła podróżowanie milionom ludzi na całym świecie – powiedział Fankhauser.

Brytyjski Urząd ds. Lotnictwa Cywilnego (UK Civil Aviation Authority) potwierdził, że Thomas Cook plajtował. Dodatkowo urząd wraz z innymi agendami rządowymi rozpoczął operację sprowadzania do kraju ok. 150 tys. brytyjskich klientów.


Ocenia się, że wycieczki turystyczne i pobyty wypoczynkowe wykupiło u Thomasa Cooka ponad 600 tys. osób na całym świecie.

Przyczyną upadłości firmy jest jej olbrzymi dług. W piątek biuro poinformowało, że ubiega się od kredytodawców i udziałowców o doraźną pomoc w wysokości 200 mln funtów, aby uniknąć bankructwa.

Biuro z Wodzisławia oszukało turystów
Historia biura z naszego podwórka jest nieco mniej dramatyczna, ale na pewno wprawiła w złość klientów. Turyści zamiast na tegoroczną majówkę, wylądowali na komendzie policji w Wodzisławiu Ślaskim. Kilkanaście osób zostało oszukane przez biuro podróży. Kiedy wpłacali pieniądze, kontakt z rzekomym biurem się urywał.

Wirtualne biura działały w województwach małopolskim i śląskim. Oferowało ono wycieczki m.in. na Teneryfę czy do Egiptu.

Warto pamiętać, że od zeszłych wakacji weszły w życie przepisy, które lepiej chronią klientów biur podróży. Mamy teraz aż trzy lata na złożenie reklamacji i prawo do całkowitego odstąpienia od umowy Dzięki niej polscy turyści mają mieć mniej kłopotów podczas wakacyjnych wyjazdów.