Kontrole abonamentów RTV ruszyły. Nie wszyscy wiedzą, że wizytatorzy nie mogą zrobić jednej rzeczy

Patrycja Wszeborowska
Tegoroczne kontrole opłacania abonamentów RTV właśnie ruszyły. Pracownicy Poczty Polskiej będą mogli zapukać do naszych drzwi, by sprawdzić, czy w naszych domostwach nie znajdują się przypadkiem telewizory lub odbiorniki radiowe, za które unikamy opłat. Niesumienni mogą dostać mandat.
Opłata abonamentu RTV jest obowiązkowa. Jednak mieszkańcy nie mają obowiązku wpuszczać do swoich domów kontrolerów, którzy sprawdzają, czy danina jest uiszczana. Fot. Robert Robaszewski / Agencja Gazeta
Abonament RTV obowiązkowy
Koszt obowiązkowego, miesięcznego abonamentu RTV to 7 złotych za radio oraz 22,70 złotych za radio i telewizor. Opłaty mogą być niższe, jeśli zdecydujemy się na zapłacenie z góry za kilka miesięcy. I tak np. roczny abonament za radio i telewizor wyniesie 245,15 złotych, zaś za samo radio 75,60 złotych.

Co ciekawe, prawo egzekwowania abonamentów jest tak dziurawe, że opłaty dość łatwo uniknąć. Choć listonosz ma prawo sprawdzić, czy w naszych progach znajduje się telewizja czy odbiornik radiowy, mieszkańcy mają prawo... nie wpuścić ich za swoje drzwi – nawet jeśli urzędnik wylegitymuje się jako uprawniony do przeprowadzenia kontroli.


Jak przypomina portal next.gazeta.pl, w ubiegłym roku kontrolerom udało się ukarać 10 tys. osób. Najwyższy wymiar kary to 30-krotność miesięcznej opłaty, czyli 681 złotych.

W firmowym aucie również

Warto wziąć pod uwagę, że abonament RTV jest obowiązkowy również w przypadku radioodtwarzacza w firmowym lub służbowym samochodzie, jak informowaliśmy w INNPoland.pl. Także tu przedsiębiorca nie ma obowiązku wpuścić kontrolerów do firmy.