Wiceminister finansów dostał posadkę w państwowym banku. W resorcie pracował 20 lat

Patrycja Wszeborowska
Tomasz Robaczyński, czyli wiceminister finansów, który zajmował się publicznymi wydatkami od 2018 roku, odchodzi ze stanowiska. Wkrótce zacznie pracę w Banku Gospodarstwa Krajowego jako członek zarządu.
Podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów Tomasz Robaczyński. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta

Z resortu finansów do banku

O planowanym na początek czerwca odejściu Robaczyńskiego poinformował „Dziennik Gazeta Prawna”. Jak zauważa, pogłoski o odejściu wiceministra, który odpowiadał za budżet państwa, pojawiały się już wcześniej. Informatorzy dziennika twierdzą nawet, że gdyby nie epidemia, to rezygnacja nastąpiłaby przed kilkoma miesiącami.

Tomasz Robaczyński w resorcie finansów jest od przeszło dwudziestu lat. Do 2004 roku pracował w Biurze ds. Dyscypliny Finansów Publicznych, skąd przeszedł do Departamentu Instytucji Płatniczej, której został głową od 2007 roku.


Miejsce Robaczyńskiego zajmie wiceminister nauki Sebastian Skuza. Jak czytamy na stronie gov.pl, Skuza to doktor habilitowany nauk ekonomicznych. Od 20 lat jest związany z instytucjami publicznymi oraz instytucjami rynku finansowego. Przed laty pracował również w resorcie finansów.

Niedawno z Ministerstwa Finansów odszedł również Sławomir Dudek, który przez wiele lat był tam dyrektorem departamentu polityki makroekonomicznej. Pracował dla wielu ministrów finansów ze wszystkich opcji politycznych. Mimo to ustąpił ze stanowiska w październiku 2019 r. Jak twierdził, jego praca zaczęła być pomijana.