Kosmici i piramidy. Miliarder znów odleciał, Egipt uczy go historii

Grzegorz Koper
Elon Musk, właściciel SpaceX i Tesli, znowu szokuje na Twitterze. Tym razem stwierdził, że piramidy zbudowali kosmici. Na tę deklarację obojętny nie pozostał rząd Egiptu.
fot. piramida Cheopsa / Vincent Brown / Flickr.com / CC BY 2.0
BBC.com zwróciło uwagę na kontrowersyjny tweet Elona Muska, w którym znany przedsiębiorca stwierdził, że piramidy zostały zbudowane przez obcych. Tweet rozszedł się jak burza po mediach społecznościowych. Dostał ponad pół miliona polubień i został udostępniony ponad 86 tysięcy razy.

Nie wiemy, jaki podszept skłonił przedsiębiorcę do takiej opinii. Być może to były swoiste wyrazy uznania dla branży deweloperskiej starożytnego Egiptu. Jednak Musk jest postacią potężną, której głos jest donośny, stąd Egipt nie mógł się nie odgryźć w sprawie swoich sztandarowych atrakcji turystycznych.


Egipska minister do spraw współpracy zagranicznej Rania Al-Mashat. Napisała, że śledzi dokonania Muska z podziwem i zachęca SpaceX wraz z właścicielem do zgłębienia literatury na temat powstawania piramid. Minister zaprosiła Muska do Egiptu, by mógł on samodzielnie zobaczyć groby budowniczych.

To nie kosmici zbudowali piramidy

Zdaje się, że reakcja egipskiego rządu była spóźniona. Dzień po opublikowaniu kontrowersyjnego tweeta, Elon Musk zreflektował się i opublikował link do tekstu historycznego.

Możemy tam przeczytać m.in., że doktor Moamina Kamal z Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Kairze przebadała szczątki budowniczych piramidy Cheopsa. Nie pochodzili oni spoza Ziemi, ale byli mieszkańcami terenów całego ówczesnego Egiptu.

To nie pierwsze kontrowersyjne wypowiedzi szefa Tesli na Twitterze. Wcześniej jeden z jego tweetów naraził go nawet na problemy prawne. W marcu za pośrednictwem tego serwisu społecznościowego obiecywał respiratory dla wybranych państw świata. Natomiast w październiku ubiegłego roku za pośrednictwem Twittera udowodnił, że za pomocą Starlinka może dostarczać internet.