ZUS odda nadpłacone składki za kwiecień i maj. Pieniądze nawet dla nawet 800 tys. firm

Grzegorz Koper
Setki tysięcy przedsiębiorców najpierw zapłaciło ZUS-owskie składki, a potem uzyskało z nich zwolnienie. Zakład nie pozostał obojętny na niesprawiedliwość i odda pobrane składki za kwiecień i maj.
ZUS odda pobranie pieniądze. Fot. Michał Ryniak / Agencja Gazeta
Sprawa nie jest błaha, bo wysokość nadpłat na kontach jest szacowana na ok. 600 mln zł i dotyczy prawie 800 tys. firm. Chodzi o firmy, które złożyły wniosek o zwolnienie ze składek, a jednocześnie opłaciły składki za kwiecień i maj.

– ZUS dokona zwolnienia ze składek tych firm, których nadpłaty lub wpłaty zostały zaliczone na poczet składek podlegających zwolnieniu. Przepisy w tej sprawie wejdą w życie 20 września. Skorzysta z nich nawet 800 tys. firm. Nowelizacja odpowiada na postulaty przedsiębiorców i została rekomendowana przez ZUS – powiedziała prof. Gertruda Uścińska, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych cytowana przez portal ZUS.


Dotychczasowe przepisy nie pozwalały na zwrot nadpłaconych składek zwolnionym z ich uiszczenia. Zwolnienie obowiązywało jedynie w stosunku do składek nieopłaconych za kwiecień i maj. ZUS informuje też, że wypłata świadczeń w ramach tarczy nie wpłynęła negatywnie na kondycje finansową Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. I ocenia ją na bezpieczną i stabilną.

Ozusowanie

O sprawie informowaliśmy już w INNPoland pod koniec sierpnia. Zwróciliśmy uwagę, że pandemia pokazała wpływ zryczałtowanych składek na sytuację firm. Na szczęście ZUS wykazał się wyrozumiałością i zdecydował się po raz kolejny rozpatrzyć wnioski osób starających się o umorzenie składek.

Inny rodzaj zrozumienia wykazuje rząd, który chce w pełni oskładkować umowy zlecenia. Przedsiębiorcy prawdopodobnie będą musieli zapłacić nowe składki od stycznia 2021 roku. Zapłacą je od wynagrodzeń osób, które pracują na co najmniej dwóch umowach zlecenia lub łączą pracę na zleceniu z etatem czy działalnością gospodarczą.