Sejm zagłosował za tarczą branżową. Jak wyglądać będzie rządowa pomoc dla firm?

Krzysztof Sobiepan
W czwartek późnym wieczorem Sejm zagłosował za przyjęciem tzw. tarczy branżowej. Pakiet ulg i ułatwień ma pomóc przedsiębiorstwom szczególnie dotkniętym przez epidemię koronawirusa. Wiemy jak wygląda ostateczny kształt ustawy przed przesłaniem jej do Senatu.
Głosowania nad tarcza branżową odbyły się w czwartek późnym wieczorem. Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Gazeta
Jak opisywaliśmy w INNPoland.pl, tzw. tarcza branżowa obejmie te sektory usług, które najbardziej cierpią z powodu nowych obostrzeń. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział wsparcie m.in. dla branży fitness, fizjoterapeutycznej, gastronomicznej, targowej czy rozrywkowej.

Tarcza branżowa przyjęta przez Sejm

W głosowaniu za uchwaleniem ustawy opowiedziało się 433 posłów, 3 było przeciw a 13 się wstrzymało. Kolejnym krokiem jest procedowanie dokumentu na obradach Senatu – wskazuje TVN24.

Poselska nowela ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem Covid-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych zakłada parę dróg pomocy przedsiębiorstwom.


Są to: Zwolnienie z opłaty składek ZUS za listopad, świadczenie postojowe za listopad, zawieszenie opłaty targowej czy dotacja do 5 tys. zł dla mikro i małych firm.

Zwolnienie z ZUS wymaga udokumentowania niższego o 40 proc. przychodu r/r w listopadzie. Postojowe – podobnego zgłoszenia 40-proc. Obniżki w październiku bądź listopadzie.

Ostatecznie Sejm przyjął też część poprawek zgłoszonych przez PiS, np. 3-miesięczne dofinansowanie miejsc pracy w zagrożonych branżach z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych czy rozszerzenie prawa do postojowego i zwolnienia z ZUS na muzea i firmy świadczące pozaszkolną edukację artystyczną.

Odrzucono natomiast poprawki związane z pokryciem przez ZUS kosztów nieobecności pracownika, np. wynikające z jego kwarantanny. Odrzucono też pomysł nie brania pod uwagę kodów Polskiej Klasyfikacji Działalności przy udzielaniu pomocy biznesom. Nie było też zgody na przedłużenie firmom spłat kredytów czy leasingów, jeśli firmy będą miały problemy z płynnością wskutek pandemii.

Zdaniem Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii z tarczy branżowej skorzysta około 200 tysięcy firm, co pochłonie ok. 1,8 mld zł.

Czytaj także: "Postojowe" z tarczy 6.0 ominie tysiące pracowników. Premier o tym nie wspomniał

Tarczy branżowa – jakie branże dostaną pomoc

W projekcie wymienione są branże z paru sektorów, według kodów PKD. W ich gronie znalazła się działalność sprzedaży detalicznej prowadzona na straganach i targowiskach. Widnieje tam także branża gastronomiczna: restauracje, foodtrucki i catering, puby i kawiarnie.

Co więcej objęto pomocą szeroko rozumianą działalność artystyczną: związaną z produkcją filmów, nagrań wideo i programów telewizyjnych, ale także fotograficzną.

Kolejny segment stanowi branża sportowa, związana m.in. z wypożyczaniem sprzętu rekreacyjnego i sportowego (kajaki, czy narty), pozaszkolnymi formami edukacji sportowej oraz zajęciami sportowymi/rekreacyjnymi (np. kursy sztuk walki), działaniem obiektów sportowych i organizacją imprez sportowych.

Pomoc otrzymają też firmy oferujące poprawę kondycji fizycznej, np. siłownie czy kluby fitness, ale także sauny solaria i salony masażu. Pomoc otrzymają też sami sportowcy, sędziowie i przewodnicy górscy. Dodatkowo przepisy dotyczą gabinetów fizjoterapii oraz branży paramedycznej, w tym homeopatii czy akupunktury.

Czytaj także: Nie pójdziesz do Ikei. Upadła obietnica Gowina – nie będzie otwarcia sklepów meblowych