Sąd zrównał z ziemią rządową poprawkę. Mandat za brak maseczki nielegalny
"Poprawiona" wersja nakazu zasłaniania nosa i ust w dalszym ciągu jest niekonstytucyjna – orzekł Sąd Rejonowy w Mińsku Mazowieckim, umarzając postępowanie w sprawie o brak maseczki. To pierwszy wyrok dotyczący sytuacji, która miała miejsce już po zmianie przepisów.
Legalność mandatu za brak maseczki
Z powodu kolejnych porażek rząd zdecydował się na poprawienie przepisów pod koniec zeszłego roku: podstawą prawną obowiązku noszenia maseczki stała się ustawa, a nie rozporządzenie. Jak się jednak okazuje – niewiele to dało.Adwokat Magdalena Wilk poinformowała na Facebooku swojej kancelarii o umorzeniu postępowania w sprawie o brak maseczki za czyn po 2 grudnia 2020 r. Jak tłumaczy, sąd zastosował dwa argumenty:
- ponieważ obowiązek noszenia maseczki godzi w konstytucyjną wolność do poruszania się, powinien zostać wprost sformułowany w ustawie – tymczasem rozporządzenie odsyła jedynie do ogólnego przepisu;
- ustanowienie nakazu obowiązującego w całym kraju, a nie na wyszczególnionych obszarach jest przekroczeniem delegacji ustawowej.
Mandaty za brak maseczki
Póki co jednak policja masowo wystawia kolejne mandaty za brak maseczek. Jak pisaliśmy w INNPoland, 4 kwietnia, czyli w niedzielę wielkanocną, policja wystawiła 3790 mandatów za brak maseczki, skierowała do sądu 442 wnioski o ukaranie i pouczyła 2665 osób. Dzień wcześniej mandatów było niemal 5 tys.Według danych Komendy Głównej Policji od 10 kwietnia 2020 r. do początku stycznia 2021 r. nałożono ok. 218 tys. mandatów za brak maseczki. Co ciekawe, z tego przekierowanych wniosków o ukaranie do sądu było tylko 35 tys., czyli 16 proc.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl