"Za mało daliście, macie dopłacić". Proboszcz domaga się sowitej opłaty za komunię
Do zdarzenia doszło w Ryczwole, na południu Wielkopolski. Krewki ksiądz nie krył rozczarowania, gdy za komunię dostał “tylko” 2,1 tys. zł. Zdaniem duchownego, jeśli podzielić to przez 41 dzieci, to kwota jest za mała. I zażądał od parafian dopłaty.
Ile księdzu za komunię?
O zachowaniu księdza Grzegorz Mazurkiewicza, proboszcza parafii pw. św. Mikołaja w Ryczywole pisze poznan.wyborcza.pl. "Na osobę wyszło tyle, co dwie paczki papierosów" - miał rzucić rodzicom, gdy przeliczył, ile otrzymał datków za komunię świętą. I wyznaczył termin, do którego czeka na dopłatę.Duchowny wcześniej miał wściekać się, że pieniądze dostał przelewem, na konto parafii, a nie “do ręki”. "Wy się wystroicie, a ja nie mam na nowe buty" - komentował na jednym ze spotkań z rodzicami.
Konflikt z proboszczem
Parafianie z Ryczywołu mają problem ze swoim duszpasterzem już od jakiegoś czasu."Poprzedni (proboszcz - przyp.red.) chodził po kolędzie i zanim wziął kopertę, to pytał ludzi: a na chleb macie? Nie miał żadnego cennika. Ks. Mazurkiewicz to zmienił. Za pogrzeb liczy sobie 900-1000 zł. A gdy przyszedł do nas w sierpniu ubiegłego roku, to zażądał od każdej rodziny worka pszenicy albo równowartości tego worka."
Parafianie postanowili proboszcza “wygooglać” i okazało się, że został przeniesiony z parafii św. Mikołaja w Grodzisku, w diecezji kaliskiej. Tam za bierzmowanie domagał się m.in. pracy "w czynie społecznym” na rzecz kościoła, a konkretnie - w swoim ogródku.
Mieszkańcy Grodziska pojechali na skargę do ówczesnego biskupa, Edwarda Janiaka, który ostrzegł, że jeśli skarga się powtórzy, to przeniesie proboszcza do innej parafii.
Co kuria na nowe wybryki księdza?
"Wątpliwości proszę wyjaśniać bezpośrednio z proboszczem, nie mamy w zwyczaju wypowiadać się w kwestiach personalnych ani udzielać informacji na temat podejmowanych przez parafię działań" - odpisał dziennikarzom “GW” ks. Maciej Szczepaniak, rzecznik poznańskiej kurii.
Komunie 2021
Zgodnie z zapowiadanym przez rząd odmrażaniem gospodarki, od połowy maja pojawi się możliwość organizacji przyjęć na świeżym powietrzu, w ramach ogródka, z limitem do 25 osób. W ten sposób - i z zachowaniem reżimu sanitarnego - będą mogły być organizowane w tym czasie komunie, wesela i wydarzenia kulturalne.Rodzice dzieci, które w tym roku przystępują do komunii, już wcześniej wyczuli, w jakim kierunku będzie szło luzowanie gospodarki. Firmy, które zajmują się wynajmem namiotów ogrodowych, od kilku dni cieszą się wzmożonym zainteresowaniem ich usługami.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl