Masz kredyt? Uważaj. Urząd ostrzega, że mogą już wkrótce podrożeć

Mateusz Czerniak
Urząd Komisji Nadzoru Finansowego przypomina o ostrożności w braniu kredytów. O ile teraz są one tanie, bo mamy niskie stoy procentowe NBP, to bank centralny może w każdym momencie je podwyższyć.
Podniesienie stóp procentowych to ryzyko, które trzeba brać pod uwagę. FILIP KLIMASZEWSKI / AGENCJA GAZETA
“W obecnym otoczeniu niskich lub wręcz ujemnych stóp procentowych bardzo ważna jest świadomość ryzyka stopy procentowej związanego z należnościami i zobowiązaniami finansowymi, w szczególności w przypadku zobowiązań kredytowych - możliwego wzrostu oprocentowania kredytów, skutkującego wzrostem rat kredytowych" – pisze Komisja Nadzoru Finansowego.

KNF podkreśla, że kredyty o zmiennym oprocentowaniu są obarczone największym ryzykiem. Na rynku mamy też dostępne kredyty o oprocentowaniu stałym i okresowo stałym.

Urząd radzi, żeby przed wzięciem kredytu dokładnie zapoznać się ze wszystkimi warunkami umowy oraz zrobić symulację raty kredytu przy różnych wysokościach oprocentowania. Bardzo ważne, żeby upewnić się, że nawet przy wyższych stopach procentowych będziesz w stanie spłacać kredyt.


Oprócz tego należy zapoznać się ze szczegółowymi informacjami dotyczącymi kredytu. W szczególności chodzi o rodzaj i wysokość oprocentowania, całkowitą kwotę kredytu oraz całkowitą kwotę do zapłaty, oraz rzeczywistą roczną stopę oprocentowania (RRSO) uwzględniającą wszystkie koszty.

Bank powinien informować także o wszystkich czynnikach ryzyka związanych z udzielanym kredytem. W przypadku kredytów zabezpieczonych hipotecznie o zmiennym oprocentowaniu bank powinien zaprezentować symulacje kosztów kredytu dla różnych poziomów stopy referencyjnej, m.in. 3, 5 i 10 proc. oraz dla aktualnego oprocentowania kredytu powiększonego o 4 punkty procentowe.

Kredytobiorcy hipoteczni – uważajcie

Jak pisał portal money.pl, mimo spadku stawki WIBOR 3M (podstawy oprocentowania kredytu – obecnie 0,21 proc.) marże kredytów mieszkaniowych idą w górę – jeszcze kilka lat temu bez problemu można było znaleźć bank oferujący marżę w okolicach czy nawet poniżej jednego procenta, a dziś normą jest marża dwukrotnie wyższa, a zdarza się i 3-procentowa.

Jeśli więc w przyszłości stopy procentowe NBP zostaną podwyższone (a to prawdopodobne, np. w reakcji na inflację), a więc wzrośnie WIBOR, to razem z rosnącymi marżami, może to wywindować raty kredytów hipotecznych oraz sumy do spłacenia, do bardzo wysokiego poziomu.

Z symulacji kosztu kredytu mieszkaniowego na 300 tys. zł z okresem spłaty 25 lat wynika, że wzrost stawki WIBOR 3M o każdy 1 pp. skutkuje wzrostem miesięcznej raty o około 170 zł, a całkowitego kosztu kredytu o mniej więcej 50 tys. zł.