Przekop Mierzei Wiślanej wchodzi w nową fazę. Kanał zaczyna nabierać kształtów [WIDEO]

Katarzyna Florencka
Przekop Mierzei Wiślanej wszedł właśnie w kolejną fazę. Rozpoczęło się pogłębianie kanału żeglugowego, który połączy Zatokę Gdańską z Zalewem Wiślanym. Pokazano również, jak aktualnie wygląda plac budowy.
Przekop Mierzei Wiślanej wszedł w kolejną fazę. Fot. Michał Ryniak / Agencja Gazeta
W lipcu prace na przekopie Mierzei Wiślanej realizowane były zgodnie z harmonogramem – poinformowała PAP Magdalena Kierzkowska, rzeczniczka prasowa Urzędu Morskiego w Gdyni. Podczas największych upałów skupiono się na pracach wykonywanych na lądzie, kończąc prace kafarowe na falochronie wschodnim.

Kanał żeglugowy powoli nabiera swojego docelowego kształtu: rozpoczęły się właśnie prace nad jego pogłębianiem.

– W tym celu sprowadziliśmy pogłębiarkę – jedną z najnowocześniejszych w Europie i najnowocześniejszą w Polsce. W najbliższym czasie planujemy przy pomocy pogłębiarki wykonać część kanału do śluzy północnej, a następnie przenieść ją na stronę południową i wykonać część aż do wrót śluzy – tłumaczy przedstawiciel konsorcjum wykonującego przekop Mariusz Sasin.


– W finale, pod koniec tego roku, po montażu wrót śluzy i ich uruchomieniu, dokonamy pełnego przekopania kanału żeglugowego – dodaje.

Zaprezentowano również nagranie pokazujące aktualny stan prac na przekopie Mierzei Wiślanej:
Pierwsze statki mają przepłynąć przez nowy kanał żeglugowy w 2022 r., swój docelowy kształt cała inwestycja uzyska w 2023 r.

Bursztyn z Mierzei Wiślanej

Jeszcze w zeszłym roku rząd głosił, że na terenie przekopu Mierzei Wiślanej na wydobycie czekają tony bursztynu, które mogłyby sfinansować całą inwestycję. Rzeczywistość brutalnie zweryfikowała jednak te przechwałki.

Wiceminister środowiska Piotr Dziadzio poinformował w odpowiedzi na niedawną interpelację posłów Lewicy, że do tej pory z terenu przekopu Mierzei Wiślanej wydobyto 17 kg bursztynu. Prace tymczasem trwają już nieco ponad rok.

To, że bursztyn wcale nie będzie magicznym kruszcem, dzięki któremu przekop Mierzei Wiślanej stanie się opłacalny, potwierdzono oficjalnie już w styczniu roku. Jak przyznała Magdalena Kierzkowska, rzeczniczka prasowa Urzędu Morskiego w Gdyni, jego wydobycie jest nieopłacalne.
Czytaj także: Ta inwestycja trafi do książek o historii. Przekop Mierzei Wiślanej nagle dwukrotnie droższy
W ostatnim czasie budżet przekopu Mierzei Wiślanej został powiększony z kwoty 880 mln zł do niemal 2 mld zł. Powodem podwyżki ma być także zwiększenie zakresu prac, wzrost cen robót budowlanych i materiałów. Chodzi m.in. o wzrost cen na rynku budowlanym o około 30 proc. w stosunku do roku 2015, jak tłumaczyło jeszcze w lutym 2020 Ministerstwo Gospodarki Morskiej.

Koszt inwestycji zwiększyły również nieplanowane wcześniej wydatki. Dotyczy to np. budowy nowego mostu nad rzeką Elbląg w Nowakowie czy inwestycje związane z samą rzeką. Chodzi tu m.in. przebudowę dłuższego odcinka rzeki czy obudowanie jej dłuższymi niż zakładano ściankami szczelnymi i mikropalami.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl