Postpandemiczny dress code. 3 złote zasady ubierania się do pracy

Redakcja INNPoland
Po długich miesiącach zdalnej pracy przyszedł czas na zrzucenie kapci i powrót do codziennej, biurowej rutyny. Tylko że to nie jest to samo biuro. Pandemia sprawiła, że wszystko stało się dużo bardziej elastyczne - również dress code. W coraz większej liczbie firm od pracowników nie wymaga się już "galowego" stroju i do pracy można przychodzić ubranym luźniej. Czyli jak?
Co to znaczy luźny ubiór w pracy? To wbrew pozorom nie takie oczywiste. Fot: PxHere

W co ubrać się do biura?

Koniec z poceniem się w koszulach! Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Pracuj.pl po zakończeniu lockdownu, 2/3 wracających do biur Polaków chciałoby mieć swobodę przy wyborze stroju - przy zachowaniu określonych granic.

Jak podkreśla Konstancja Zyzik, Menedżerka ds. Pozyskiwania Talentów i Rozwoju Pracowników w Grupie Pracuj, od lat widoczne jest stopniowe przesuwanie się postaw w kierunku większej swobody w zakresie garderoby. Wygodne dresy i kapcie w okresie pracy zdalnej tylko przyspieszyły ten proces.
Konstancja Zyzik

W wielu firmach stroje są dostarczane przez pracodawcę, np. w związku z koniecznością przestrzegania zasad BHP. Inną sytuacją, w której trudno uniknąć dress code, jest bezpośredni kontakt z klientem

W dużej części wypadków nie jest to jednak konieczne, wraz ze wzrostem znaczenia cyfrowych narzędzi czy pracy na odległość. Z badań wynika, że skala znaczenia dress code może być ważnym komunikatem dla kandydatów, rozważających aplikowanie na stanowisko.

Wyczucie wewnętrznych zasad ubierania się jest jednak nadal poważnym wyzwaniem, zwłaszcza dla nowego pracownika, dopiero wchodzącego do organizacji. To w końcu ma być elegancko, czy niekoniecznie? Luźno, ale czy nie za luźno? Spieszymy z pomocą i radzimy jak ubierać się do pracy w nowych, post-pandemicznych warunkach.

1. Pamiętaj, że reprezentujesz firmę

Jeżeli pracujesz sam, przy swoim biurku i oglądają cię wyłącznie koledzy z zespołu, możesz sobie pozwolić na większą swobodę. Inaczej sprawa się ma, gdy idziesz na oficjalne spotkanie, masz gości spoza firmy lub kiedy robisz prezentację przed klientami. To sytuacje, w których należy się "odstawić", bo to jak wyglądasz - jest częścią wizerunku całej organizacji.


Zdaniem Roberta Pozena z MIT, w postpandemicznym biurze hybrydowy będzie nie tylko styl pracy, ale również ubierania. – Elastyczność, która pojawi się w zakresie frekwencji w biurze, przeniesie się również na to, co i kiedy masz do niego nosić – podkreśla w BBC. Pamiętajmy, by nosić się adekwatnie.

2. Nie przesadź

Nawet jeżeli firma deklaruje zerwanie ze sztywnym dress codem, nie możesz zapominać, że jesteś w pracy. Odpadają zatem klapki, piżamy albo powyciągane dresy. Czy wyszedłbyś w takim stroju na spotkanie z dawno niewidzianym przyjacielem lub do kina? Nie? To tym bardziej nie zakładaj tego do biura.

– Bluza z kapturem nie przejdzie. Ale jeżeli zamierzasz założyć coś pomiędzy nią a garniturem, to wciąż pozostaje mnóstwo opcji do wyboru – mówi w The Washington Post Fokke de Jong, założyciel Suitsupply.

3. Daj sobie luz

– Klient po pandemii nie chce być wciskany w sztywny, dopasowany wygląd – mówi Miyako Nakamura, dyrektor kreatywna w Ministry of Supply. Jeżeli ty również dusisz się na samą myśl o wciskaniu się w starą garsonkę, jest na to jedna rada. Do nowej garderoby wybieraj odzież z lekkich, oddychających i elastycznych materiałów. Z gumką zamiast paska. Oversizowe, pozostawiające przestrzeń. Zaszalej - kup koszulę o rozmiar większą niż zwykle. I ciesz się luzem.