Wiceminister finansów nie ma dobrych wieści. Zdradził, jakiej inflacji możemy się spodziewać
Inflacja zdążyła nas już przyzwyczaić, że jedyne czego można się po niej spodziewać to... zaskoczenie. Ostatnimi czasy podnosi się w niepokojącym tempie, a kolejne komentarze tylko potwierdzają jej nieuchronny wzrost. Tym razem głos w sprawie przyszłości inflacji zabrał wiceminister finansów, Piotr Patkowski.
Inflacja na poziomie 8 proc.
Piotr Patkowski wypowiedział się na temat prognoz dotyczących inflacji. Jego zdaniem już mało optymistyczna sytuacja może się zmienić tylko na gorsze. W Radiu Plus próbował niejako przepowiedzieć przyszłość inflacji.– Wydaje się, że inflacja nie osiągnie poziomu 10 proc., ale 7-8 proc. jest realne. Nasze modele makroekonomiczne nie pokazują 10 proc., więcej skupiamy się na 7-8 proc. Bardzo możliwe, że taki poziom osiągniemy jeszcze w tym roku – powiedział wiceminister finansów Piotr Patkowski.
Powiedział też, że rząd zdaje sobie sprawę, jakie jest odczucie społeczne inflacji. Wykluczył jednak obniżkę VAT na energię elektryczną do 0 proc., bo jak argumentował w Radiu Plus "jest to niezgodne z przepisami unijnymi".
Inflacja w październiku wystrzeliła
Zdawało się, że poziom inflacji nie może już bardziej zaskoczyć. Nic bardziej mylnego. Według opublikowanego niedawno szybkiego szacunku GUS, inflacja w październiku 2021 roku wyniosła 6,8 proc. rok do roku.Eksperci już we wrześniu ostrzegali, że w kolejnych miesiącach sytuacja może się jeszcze pogorszyć. "To jeszcze nie koniec wzrostów. W październiku czeka nas szóstka z przodu" – przewidywali wówczas analitycy mBanku.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl