Im pandemia niestraszna. Polscy miliarderzy cały czas się bogacą
Oni nie muszą się (aż tak bardzo) martwić rosnącą inflacją. Najbogatsi Polacy w ciągu roku wzbogacili się o kilka miliardów złotych, zwiększając swoje majątki o kilkadziesiąt procent.
Tomasz Biernacki
Analizę portfeli polskich miliarderów przygotowało money.pl. Najwięcej w 2021 miał zarobić drugi najbogatszy Polak z listy Forbes'a - Tomasz Biernacki, założyciel sieci marketów Dino. “Pod koniec lutego 2021 roku, gdy ukazał się ostatni ranking, jego majątek był wyceniany na 13,1 mld zł. Dziesięć miesięcy później było to już 18,4 mld zł” - czytamy w portalu.Cała sieć Dino liczy już ponad 1700 sklepów. Obecnie jest wyceniana na około 35 mld zł, czyli ok. 20 proc. więcej niż rok wcześniej.
Zygmunt Solorz
Zaraz za królem polskich marketów, na liście tych, którym 2021 udał się najlepiej, jest polski medialny potentat Zygmunt Solorz. Na koniec roku jego giełdowe spółki można było wyceniać na 16,3 mld zł, czyli o ponad 3 mld zł więcej niż wynika z ostatniego rankingu najbogatszych Polaków.Majątek Solorza to przede wszystkim udziały w Cyfrowym Polsacie (który zwiększył swoją wartość w 2021 roku o około 20 proc.), ale też Netii, gdzie ma ulokowane w sumie około 2,33 mld zł i Asseco Poland, gdzie jego 23 proc. udziałów warte jest około 1,6 mld zł.
Dominika Kulczyk
2021 był wyjątkowo udany również dla Dominiki Kulczyk, czemu miał sprzyjać charakter prowadzonego przez nią biznesu. Chodzi o zmiany w energetyce w Unii Europejskiej i odchodzenie od węgla na rzecz zielonej energii. Prowadzony przez nią biznes związany z odnawialnymi źródłami energii idealnie wpisuje się w te trendy.Jak podaje portal, spółka Polenergia Dominiki Kulczyk na zamknięciu roku była wyceniana około jedną trzecią wyżej niż rok wcześniej. Cały biznes jest wart około 3,4 mld zł. Z tego nieco ponad połowa przypada na udziały miliarderki. Sama firma w ciągu pierwszych 9 miesięcy miała wygenerować blisko 190 mln zł zysku, poprawiając kilkunastokrotnie wynik z analogicznego okresu 2020 roku.