Totalny chaos z wakacjami kredytowymi. Systemy banków nie wytrzymały

Krzysztof Sobiepan
29 lipca 2022, 12:53 • 1 minuta czytania
Od dziś można składać wnioski o wakacje kredytowe, ale nie wszystkim się to udaje. Zainteresowanie jest tak ogromne, że systemy banków odmawiają posłuszeństwa, a klienci wpatrują się w strony z błędami. Internauci z miejsca zaczęli komentować sprawę.
Przy składaniu wniosków o wakacje kredytowe klienci zmagają się z błędami systemu Fot. 123rf.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google

Start wakacji kredytowych – błędy w systemach banków

Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, od piątku 29 lipca można składać wnioski o wakacje kredytowe. A przynajmniej taka jest teoria, bo internet rozgrzał się od wiadomości, że wakacje kredytowe nie działają.


"Tak jak się spodziewałem — w BNP Paribas od rana nie da się złożyć online wniosku o wakacje kredytowe. Sądząc po wpisach pod postami — to nie tylko u mnie" — zauważył na Twitterze o poranku dziennikarz Onet.pl Łukasz Gołąbiowski.

"W magiczny sposób opcja wakacji kredytowych nagle się ukazała — tylko 8 godzin spóźnienia" — ironizuje w odpowiedzi jedna z internautek. "W Millenium na luzie" – dodaje ktoś inny.

Choć niektórym udaje się przebić, inni potwierdzają, że w ich banku zainteresowanie jest tak duże, że nie wytrzymuje go system informatyczny.

"Na razie są zakończeni jak drogowcy w zimę" – ocenia inny komentator.

"Na IPKO nie da rady. Rozmawiałem z konsultantem. Mówił, że jest tyle zgłoszeń, że nie wyrabiają. Trzeba odświeżać cały czas. I co ważne, od 1 już na sierpień nie weźmiesz" – ostrzega klient PKO BP.

Niektórzy komentatorzy sugerują nawet, że konkretne banki utrudniają wakacje kredytowe, na przykład komplikując dopełnienie formalności. Podczas gdy jedne banki wymagają dwóch wniosków (po jednym na 2022 i 2023 r.), to inne już nawet ośmiu wniosków – za każdy miesiąc wstrzymania osobno.

Inni nadal nie są zaś pewni, czy w ogóle chcą składać wnioski o wstrzymanie spłaty kredytu hipotecznego. Obawiają się, że wakacje kredytowe mogą wpłynąć na ich zdolność kredytową.

Banki także próbują uspokajać klientów, którzy zgłaszają swoje niezadowolenie w social media.

"W związku z dużym zainteresowaniem wnioskami, mogą pojawić się spowolnienia. Proszę, spróbuj ponownie za chwilę" – pisze około południa oficjalne konto ING Banku.

"Możliwość składania wniosku jest już dostępna w Goonline" – zapewnia BNP Paribas.

W komentarzach nie brakuje też odrobiny wesołości. "Kurde, ja nawet kredytu nie zdążyłam wziąć… Ja odwrotnie. Złożyłem wniosek o kredyt na wakacje. Ja jestem prawdziwym libkiem i nie mam kredytów. W życiu nie wziąłbym kredytu na M. Kupuję za gotówkę" – żartują internauci.

Wakacje kredytowe – start

Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, rządowy program pomocy kredytobiorcom został podpisany przez prezydenta Andrzeja Dudę 14 lipca, co oznacza, że wakacje kredytowe wchodzą w życie w piątek 29 lipca 2022 r. Prezydent podkreślał, że szczególny pośpiech był spowodowany chęcią, by kredytobiorcy mogli skorzystać z programu jeszcze w sierpniu.

Słowo się rzekło, terminy ustawowe minęły i od dzisiejszego poranka Polacy mogą składać wnioski o zawieszenie spłaty kredytu. Wakacje muszą zaoferować wszystkie banki, ale każdy z nich ma nieco inne zasady.

W poniższym poradniku rozwiewamy wszystkie wątpliwości, które mogą się pojawić przy dopełnianiu formalności.

Czytaj także: Ruszyły wakacje kredytowe. Oto wszystko, co musicie wiedzieć [FAQ]