Nowy sposób obliczania cen prądu. Tak będą kalkulowane opłaty
- Premier zapowiedział nowy sposób kalkulowania cen
- Obecny mechanizm mocno podnosi ceny samorządowcom
- Tarcza Solidarnościowa przewiduje obniżenie cen prądu
Nowy sposób kalkulowania cen energii
W środę na konferencji prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki odniósł się m.in. do rosnących cen energii. Zapowiedział powstanie nowego sposobu na kalkulowanie cen. Zależy mu na tym, aby obecny mechanizm nie podnosił tak drastycznie prognoz samorządowcom.
Poleciłem Ministerstwu Aktywów Państwowych, które nadzoruje spółki energetyczne, aby wypracowało nowy mechanizm prezentowania cen, bo nie może być tak, żeby ten mechanizm kalkulowania cen tak drastycznie podnosił prognozy również samorządom.
Premier wyraził również nadzieję, że niedługo pojawi się możliwość zaprezentowania innego sposobu kalkulowania cen energii. Nie podał jednak żadnych szczegółów.
Wsparcie dla gmin
Na wysokie ceny prącu skarżyli się również samorządowcy. Do ich pytań premier Mateusz Morawiecki odniósł się na środowej konferencji.
Poinformował, że rząd przekaże gminom 13,7 mld zł. Jak pieniądze mają zostać rozdysponowane przez gminy? Tutaj dano im wolną rękę – przykładowo mogą pokryć nimi część kosztów związanych z podniesieniem ceny energii. Ale nie tylko – wśród bieżących potrzeb są także m.in.:
- rekompensacja ubytków w dochodach bieżących
- inwestycje
- poprawa efektywności energetycznej
Dzisiaj gaz jest potwornie drogi. Różni komentatorzy próbują nas zachęcić, przymusić do tego, żebyśmy maksymalnie szybko wypełnili, jak najwięcej tę rurę bałtycką gazem. (...) Wypełnimy ją w takim zakresie, w jakim będzie to niezbędne, aby gazu było w Polsce dość.
Czytaj także: Morawiecki: brak węgla to wina UE. Już zapomniał, że sam wnioskował o embargo
Przed czym ochroni nas Tarcza Solidarnościowa?
W innym tekście w INNPoland pisaliśmy też o tym, jak Mateusz Morawiecki przedstawił rozwiązania Tarczy Solidarnościowej. Rząd zaproponował Polakom oszczędzanie prądu – ma się opłacić nawet podwójnie.
Oszczędzając energię, budujemy odporność kraju. Dlatego organicznie zużycia o 10 proc. w 2023 r. będzie wiązało się z dodatkowym rabatem, dodatkową obniżką o 10 proc. całego rachunku za prąd.
Prezes Rady Ministrów zapowiada, że od stycznia wszystkie gospodarstwa domowe mają gwarantowaną cenę energii najmniej do poziomu 2 tys. kWh rocznie. A dla rodzin z trójką dzieci lub osobami niepełnosprawnymi mogą to być nawet 2600 kWh na rok.
Jest też oferta dla przedsiębiorstw, którz kosztowała rząd 5-6 mld zł. Dodatkowo oświetlenie zewnętrzne ma być mniej energochłonne. A co z "górą"? Premier podkreśla, że zarówno administracja publiczna, jak i samorządowa są zobowiązane do zmniejszenia zużycia prądu o 10 proc. Na początek tej akcji wyznaczono 1 października.
Kaczyński o 2000 kWh
Prezes PiS Jarosław Kaczyński jeszcze wcześnieh zapowiedział wsparcie dla rodzin. Polegało będzie ono na zamrożeniu cen energii elektrycznej dla tych gospodarstw domowych, które nie zużyją w ciągu roku więcej niż 2000 kWh.
– Podjęliśmy działania zmierzające do tego, żeby prąd do każdej rodziny, gospodarstwa domowego, do 2000 kWh był po cenie stałej, w gruncie rzeczy dotychczasowej. Krótko mówiąc - mimo ogromnego wzrostu kosztów paliw, tego wszystkiego co tworzy energię, to jeśli chodzi o tą dość znaczną ilość zużywanego przez rodziny prądu, cena nie będzie zwiększana – mówił Kaczyński.