Tanio jak w... Londynie. Możesz się zdziwić, ile kosztują tam cukier, banany i ogórki

Konrad Bagiński
22 września 2022, 14:43 • 1 minuta czytania
Kiedy myślisz "Wielka Brytania", raczej nie kojarzysz jej z tanimi zakupami. Okazuje się, że są produkty, które na Wyspach są o wiele tańsze. Jest wśród nich cukier, w produkcji którego Polska jest przecież potęgą.
Cukier w Polsce jest sporo droższy, niż w Wielkiej Brytanii — udowodnił to reporter "Faktu" Piotr Kamionka/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Reporter "Faktu" zrobił zakupy w Tesco w Londynie. Wielka Brytania nie jest krajem tanim, ale są produkty, które Brytyjczycy mogą kupić o wiele taniej niż Polacy. Należy do nich... cukier. Po przeliczeniu rachunku na złotówki okazało się, że w londyńskim supermarkecie kilo cukru kosztuje 3,80 zł.

Przypomnijmy – w Polsce praktycznie nie sposób go kupić w sklepie za mniej niż 4,98 zł. Takie ceny znajdziemy w największych supermarketach, w Biedronce kilogram cukru kosztuje 4,99 zł. Najdrożej jest w małych sklepach osiedlowych, gdzie kosztuje on nawet 8 zł za kilogram.

Jak pisaliśmy w INNPoland, jedna z użytkowniczek Twittera poinformowała, że w niemieckim Lidlu w Hamburgu można kupić dokładnie ten sam cukier biały co w Polsce za 0,79 euro (3,73 zł). "Do Niemiec można po cukier jeździć tak u Nas dobrze" - czytamy w ironicznym komentarzu innego internauty, który dołączył fotografię cukru białego ze sklepu.

Jednak są sklepy w Niemczech, gdzie jest on jeszcze tańszy. Pan Adam przekazał na Twitterze, że kilogram można kupić tuż za naszą zachodnią granicą już za 0,45 euro (2,12 zł). To o ponad połowę taniej niż w polskich supermarketach. Takich cen nie było w naszym kraju nawet przed pojawieniem się problemów z dostępnością cukru.

Braków nie ma, wysokie ceny pozostały

Te wystąpiły na początku wakacji. Okazało się, że w części sklepów go brakuje, a gdy już pojawił się na półkach - znikał w ekspresowym tempie. W lipcu wiele sieci handlowych postanowiło zahamować hurtowe wykupywanie cukru i wprowadziło limity zakupowe. W Biedronce, Netto i Lidlu można było kupić tylko 10 kg cukru na jeden paragon. W sklepach Aldi - tylko 5 kg.

Po cukrowej panice nie ma dziś śladu, ale zostały wysokie ceny. Nie powróciły one do poziomów z początku roku. W efekcie kupno tego samego produktu za granicą bywa dziś o wiele tańsze, niż w Polsce.

Reporter "Faktu" pokazał oczywiście ceny nie tylko cukru. Reszta jego zakupów była droższa, niż gdyby robił je w Polsce. Chleb na zakwasie kosztował 10,31 zł, olej słonecznikowy – 21,97 zł, kilogramowa mąka pszenna – 12,48 zł. Z kolei opakowanie sera edamskiego w plastrach to wydatek rzędu 15,19 zł. Świeże mleko kosztuje 6,51 zł, zaś kostka masła – 11,39 zł. Te produkty były droższe i to sporo.

Ale za to ogórek za 3,80 zł czy dwa banany za 2,93 zł to ceny zbliżone do polskich. Podobnie było z opakowaniem sześciu jaj (6,78 zł) czy opakowaniem wędliny drobiowej za 8,41 zł. Reporter za torbę wielokrotnego użytku zapłacił w przeliczeniu 1,63 zł, a za 1,5 l wody mineralnej firmy Evian – 6,51 zł. W Polsce więcej wydałby na litrową butelkę Eviana.

Czytaj także: https://innpoland.pl/184303,ile-kosztuje-cukier-w-niemczech-nawet-o-polowe-mniej-niz-w-polsce