Dostaniemy po kieszeni. W 2023 opłaty i podatki wzrosną najbardziej od 25 lat [LISTA GROZY]

Paweł Orlikowski
25 września 2022, 16:42 • 1 minuta czytania
Od ponad dwóch dekad nie było tak dużego wzrostu opłat i podatków, jaki czeka nas w 2023 roku. To oczywiście efekt inflacji, która wpływa także na płacone przez nas daniny. Wzrosną m.in. podatki od gruntów, nieruchomości i środków transportu, ale też opłaty targowe, klimatyczne czy od psa.
Podatki i opłaty rosną najbardziej od ponad 20 lat. Fot. Bartlomiej Magierowski/EastNews
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

2023 rok upłynie pod znakiem drożyzny, bo inflacja nie odpuści, co przyznał nawet premier Mateusz Morawiecki, a także rekordowych wzrostów opłat i podatków.

Te nie ominą ani spółek Skarbu Państwa, ani firm – bo resort Jacka Sasina już pracuje nad podatkiem od nadzwyczajnych zysków. Niestety nie ominą też nas wszystkich, bo Ministerstwo Finansów zaktualizowało górne limity pobieranych podatków i opłat.

Stawki te znalazły się w obwieszczeniu ministra finansów "w sprawie górnych granic stawek kwotowych podatków i opłat lokalnych na rok 2023".

Wzrosną w oparciu o wskaźnik inflacji za pierwsze półrocze 2022 roku, czyli 11,8 proc. Skok tych stawek jest najwyższy od ćwierćwiecza.

Podatki i opłaty lokalne w górę

Ze wspomnianego obwieszczenia resortu finansów wynika, że m.in. następujące opłaty pójdą w górę:

Co do "górnych granic stawek kwotowych podatków", zmianie ulegają:

Podatek od gruntów:

Podatek od budynków lub ich części:

Podatek od środków transportu:

– m.in. od samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej:

Wzrośnie też podatek od autobusu, w zależności od liczby miejsc do siedzenia poza miejscem kierowcy:

Podwyżka akcyzy

Co więcej, z projektu budżetu na przyszły rok wynika, że zwiększy się stawka akcyzy. W rezultacie podrożeją używki. Akcyza na alkohol ma wzrosnąć o 5 proc., a na papierosy i inne wyroby tytoniowe - 10 proc.

Podwyżka składek ZUS

W przyszłym roku szykuje się także najwyższa podwyżka składek ZUS w historii. Dotknie 2 mln osób, które prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą. W skali roku za prowadzenie własnego biznesu trzeba będzie zapłacić aż o 2,5 tys. zł więcej.

Wzrost składek ZUS

Składki ZUS wzrosną, ponieważ ich wysokość jest ściśle powiązana ze średnią krajową. Przepisy zakładają, że składki ZUS płaci się od konkretnej kwoty, która nie może przekraczać 60 proc. prognozowanego średniego wynagrodzenia. W nowym projekcie ustawy budżetowej Ministerstwo Finansów wskazuje, że średnia pensja będzie wynosiła 6935 zł.

Czytaj także: https://innpoland.pl/184651,nowy-podatek-od-spolek-wicepremier-jacek-sasin-13-5-mld-zl-wplywow