Będą zmiany w głośnym podatku. Ministerstwo Finansów grzebie w internecie
- Ministerstwo Finansów planuje wprowadzenie zmian do tzw. podatku cukrowego
- Osobą odpowiedzialną za nowelizację jest wiceminister finansów Artur Soboń
- Planowo rząd ma przyjąć projekt zmian Ministerstwa Finansów w I kwartale 2023 r.
- Aby po podatku cukrowym napoje nie stały się droższe, niektórzy producenci zmniejszyli ilość zawartych w nich cukrów
Jak podają Wirtualne Media, Ministerstwo Finansów pracuje nad zmianami dotyczącymi tzw. podatku cukrowego. Od 2021 r. obejmuje on napoje z dodatkiem substancji słodzących. Projekt znalazł się już w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Za jego nowelizację odpowiada wiceminister finansów Artur Soboń.
Według założeń MF zmieniona opłata obejmie także napoje sprzedawane przez internet. Ich pomijanie to nierówne traktowanie podmiotów, które wprowadzają napoje na rynek krajowy.
Czytaj także: Podatek od cukru opłacił się głównie rządowi. Jest bogatszy już o ponad miliard złotych
Zmieniona opłata cukrowa
– Podmioty nie mają obowiązku deklarować uiszczenia opłaty, co stwarza ryzyko opłacenia tej samej daniny przez kilka firm i później ewentualną konieczność zwrotu nadpłat – mówił Soboń w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.
Zgodnie ze zmienioną ustawą opłaty cukrowej nie będą już opłacać detaliści. Zajmą się tym producenci, importerzy oraz podmioty nabywające napoje wewnątrzwspólnotowo. Te ostatnie otrzymają możliwość odzyskania opłaty. Dotyczy to wewnątrzwspólnotowej dostawy albo eksportu od napojów, o ile danina zostanie opłacona na terytorium kraju.
– Przeniesienie obowiązku zapłaty (...) ułatwi ustalenie podmiotu zobowiązanego do zapłaty, co ma również znaczenie dla zapewnienia skutecznej i efektywnej kontroli wywiązywania się z obowiązków w zakresie opłaty. (...) pozwoli także bardziej skutecznie realizować cele zdrowotne opłaty – dodał wiceminister.
Mniej cukru w napojach
Jak pisaliśmy w INNPoland, na skutek wprowadzenia podatku cukrowego niektórzy producenci ograniczyli ilość cukrów w produkcie. Widać to na przykładzie napoju w kartoniku Riviva.
Ma taką samą cenę, ale mniejszą ilość cukru. Z 9,8 g na 100 ml zostało 4,9 g. Finanse WP wskazały, że napój zawiera 25 proc. soku pomarańczowego, przez co nie obejmuje go opłata stała.
Wyłączono z niej te produkty, w których składzie jest co najmniej 20 proc. soku owocowego, warzywnego lub owocowo-warzywnego. Opłata stała nalicza 50 gr, kiedy w 100 ml napoju ilość cukru to 5g lub mniej. Opłata zmienna nalicza 5 gr za każdy kolejny gram cukru.
Jednak nie wszyscy producenci zdecydowali się na rozwiązanie tańsze i zdrowsze dla konsumentów. Zamiast tego podnieśli ceny produktów w sklepach. Konsumenci odczują to dość mocno. Podatek cukrowy spowodował, że niektóre napoje stały się droższe o nawet 40 proc.