Masz dom – musisz płacić. Rząd wprowadza nowy obowiązek

Maria Glinka
02 października 2022, 14:51 • 1 minuta czytania
Rząd chce wprowadzić nowy obowiązek dla właścicieli nieruchomości. Każdy, kto je posiada, będzie musiał zapłacić kilkaset złotych za świadectwo energetyczne. W przeciwnym razie otrzyma wysoką karę. Według planu przepisy mają wejść w życie w pierwszej połowie 2023 r.
Rząd wprowadza świadectwo energetyczne od nieruchomości Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Świadectwo energetyczne będą sprawdzały kontrole

Sejm przegłosował ustawę, zgodnie z którą zmienią się przepisy dotyczące efektywności budynków. Dokument ten ma być wdrożeniem zasad unijnych. Pozwoli potwierdzać oszczędzanie prądu i ciepła, a informacja o tym trafi do specjalnego rejestru.

Ma to zostać zrealizowane na podstawie świadectw energetycznych. Jak podaje "Rzeczpospolita", do tej pory takie dokumenty były wymagane jedynie od tych nieruchomości, które wybudowano po 2009 r. Po zmianach ten obowiązek będzie dotyczył wszystkich.Nie będzie miało znaczenia to, czy nieruchomość została sprzedana.

Za wydanie przez rzeczoznawcę świadectwa energetycznego dla domu będą musieli zapłacić Polacy. "Rzeczpospolita" oszacowała, że wydanie takiego dokumentu oznacza dla właściciela nieruchomości wydatek o wysokości kilkuset złotych.

Planowane są również kontrole, które będą przeprowadzane co kilka lat. Zakłada się, że nowa wejdzie w życie już w pierwszej połowie 2023 r.

Kara za brak świadectwa energetycznego

Ponieważ świadectwo energetyczne ma być obowiązkowe, za jego brak Polakom będzie groziła kara finansowa. Przepisy wskazują, że może to być nawet kilka tysięcy złotych. Grzywnę będzie wyznaczał notariusz.

Na konsekwencje finansowe narażą się nie tylko osoby unikające dokonania płatności za świadectwo energetyczne. Grzywna zostanie nałożona również na tych, których powyższy dokument zostanie sporządzony w sposób niezgodny z przepisami.

Do czego miałoby służyć świadectwo energetyczne? Jest to kolejna metoda służąca zbieraniu informacji na temat sytuacji energetycznej gospodarstw domowych w Polsce. Ostatnią tak dużą rewolucją było wprowadzenie Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB).

W deklaracjach do CEEB właściciele muszą informować, jakie jest główne źródło ogrzewania ich lokalu. To właśnie zgłoszenie lub wpisanie do tego rejestru warunkuje wypłatę dodatku węglowego i dodatków do ogrzewania, które w obliczu wysokich cen surowców niedawno wprowadził rząd.

Ile zapłacimy za świadectwo energetyczne?

W innym artykule w INNPoland pisaliśmy o cenie, jaką zapłacą właściciele domów za świadectwo energetyczne. Ma to być od 300 zł do nawet ponad tysiąca. Ale to nie wszystko. Za jego brak również będzie kara. Jaka? Tego przepisy już nie określają. Niepokój może budzić głównie to, że nie podano górnego limitu grzywny.

Czytaj także: https://innpoland.pl/184489,ile-kosztuje-budowa-domu-koszty-rosna-przez-ceny-materialow