InPost bierze rozwód z Żabką. Już nie odbierzemy tam swoich paczek

Więcej artykułów znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl >>

• InPost i Żabka zakończyły współpracę trwającą od 2016 roku
• Od piątku 7 października zniknęła możliwość nadawania i odbierania w Żabkach przesyłek InPost
• Paczki nadane do 6 października włącznie dotrą do adresatów na dotychczasowych zasadach

InPost i Żabka kończą współpracę

W ostatnich dniach franczyzobiorcy Żabki otrzymali informację o zakończeniu współpracy z InPostem – dowiedział się serwis wirtualnemedia.pl. Oznacza to, że od piątku 7 października klienci nie mogą już nadawać ani odbierać przesyłek InPost w sklepach Żabka oraz w Paczkomatach umieszczonych na ich terenie. Paczki skierowane do odbioru w Żabkach do 6 października włącznie będą dostarczone na dotychczasowych zasadach.

Wieści te zostały potwierdzone przez obie firmy i oznaczają, że końca dobiegła trwająca od 2016 roku współpraca. Jeszcze na początku 2022 roku wydawało się, że spółki będą w najbliższym czasie tylko zacieśniać swoją współpracę. Ogłoszono wówczas nowy projekt: w niektórych Żabkach stanęły tzw. paczkomaty InDoor, czyli niewielkie maszyny do odbioru przesyłek, umieszczone wewnątrz sklepów. Teraz zakończył się nie tylko pilotaż tego programu, ale też i reszta wspólnych działań.

– Zakończyliśmy program pilotażowy instalacji paczkomatów InPost w sklepach sieci Żabka i obie strony zdecydowały o braku kontynuacji współpracy – przekazało serwisowi Money.pl biuro prasowe Żabki. Podkreślono również, że klienci Żabki nadal mogą nadawać i odbierać przesyłki w ramach współpracy z Pocztą Polską i DHL.

Przypomnijmy, że choć możliwość nadawania i odbierania paczek przy kasach była początkowo traktowana przez Polaków jako zwykła ciekawostka, to po kilku latach stała się ona ważnym elementem strategii biznesowej całej sieci Żabka. Dzięki umowom m.in. z InPostem sklepy sieci mogły omijać zakaz handlu w niedziele niehandlowe, otwierając się jako placówki pocztowe.

Ceny przesyłek InPostu

Jak pisaliśmy niedawno w INNPoland.pl, prezes InPost Rafał Brzoska zadeklarował, że firma nie planuje kolejnych podwyżek cen usług na polskim rynku w 2022 roku. Nie wykluczył jednak, że ich wprowadzenia w 2023 roku. W tym roku ceny usług InPostu wzrosły dwukrotnie: po raz pierwszy od 1 kwietnia, kiedy zwiększono koszt niezakontraktowanych usług o 8 proc., po raz drugi 1 maja – tym razem o 5 proc. Według portalu bankier.pl, nie wszystkie koszty pozostaną jednak na dotychczasowym poziomie. Z wypowiedzi Brzoski na telekonferencji dla analityków wynika, że od listopada 2022 roku wzrosną ceny usług dla Allegro. Skala podwyżek ma być na poziomie zbliżonym do inflacji, więc może zbliżyć się do 20 proc. W 2021 roku przychody z Allegro odpowiadały za 46 proc. cały przychodów InPostu w całej Polsce.